Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Morderstwo piętnastolatki. Oprawca przyznaje się tylko do gwałtu

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Pawel Relikowski / Polska Press
Mężczyzna,skazany na dożywocie za gwałt i morderstwo piętnastolatki, walczy o zmianę wyroku. Zapadł w lutym w sądzie w Jeleniej Górze, 24 lata od popełnienia zbrodni. Sprawą zaczął się dziś zajmować wrocławski Sąd Apelacyjny. Najpierw utajnił proces a potem odroczył rozprawę nie wyznaczając nowego terminu.

Ewa P. nie żyje od 1993 roku. Padła ofiarą niebywale bestialskiej zbrodni. Doszło do niej w Zbylutowie koło Jeleniej Góry. Czy sprawcą jest Jan G? Wówczas 19- latek. Mieszkaniec jednej z sąsiednich miejscowości. Wciąż czekamy na ostateczną odpowiedź na to pytanie. W lutym jeleniogórski Sąd Okręgowy uznał, że oskarżony jest winny i skazał go na najsurowszą karę jaką zna prawo - dożywocie. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu zdecydował wczoraj o wznowieniu przewodu sądowego. Nowy termin rozprawy ma być dopiero wyznaczony.

O co chodzi? Nie wiadomo. Sąd wyłączył jawność procesu ze względu na wyjątkowo drastyczny charakter sprawy. Możemy się tylko domyślać, że sędziowie uznali, że w sprawie czegoś brakuje. Może potrzeba przesłuchać dokładniej jakiegoś świadka. Może któregoś z biegłych, którzy analizowali zebrane s]ślady? Może trzeba zlecić kolejną ekspertyzę?

TU PRZECZYTASZ WIĘCEJ o wyroku sądu w Jeleniej Górze i apelacji obrony

Tego procesu by nie było gdyby nie najnowocześniejsza technika. Jednym z przełomowych ustaleń w sprawie był kod genetyczny Jana G. znaleziony na ubraniu ofiary. To na pewno kod Jana G. Nie ma możliwości żeby się powtórzył u innej osoby. Na dodatek policjanci ustalili, że sprawca zbrodni - zaraz po zdarzeniu - miał ranę na ręce. A na na ręce oskarżonego w tej sprawie jest ślad. Lekarz ustalił, ze to ślad po ugryzieniu.

Obronę to wszystko nie przekonuje. Jan G. przyznaje się do gwałtu nie do morderstwa. To dla niego bezpieczne bo gwałt - po latach - już się przedawnił. Wyeliminowanie zabójstwa z zarzutu oznacza, że nie będzie ukarany. Oskarżenie tezy obrony odrzuca jako absurdalne i nielogiczne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska