Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Monika Hojnisz: Przy strzelaniu bez pudła powinnam być wyżej

Tomasz Biliński
Tomasz Biliński
Monika Hojnisz zajęła 15. miejsce w biegu masowym.
Monika Hojnisz zajęła 15. miejsce w biegu masowym. Pawel Relikowski / Polska Press
Dzięki szóstemu miejscu w biegu indywidualnym, Monika Hojnisz wystartowała w biegu masowym. Zajęła w nim 15. miejsce. - Ze wszystkich dotychczasowych biegów na igrzyskach, to przed tym byłam zestresowana. Skupiłam się na strzelaniu, i dobrze, bo przy słabym biegu to bardzo istotne. Nie ma co ukrywać, że przy strzelaniu bez pudła powinnam być wyżej - oceniła 26-letnia biathlonistka z Chorzowa. Złoty medal zdobyła Rosjanka reprezentująca Słowacje Anastasija Kuźmina, srebrny Białorusinka Darja Domraczewa, a trzecie Norweżka Tiril Eckhoff.

Startowała Pani z ostatniej, dziesiątej linii. Mimo to zajęła Pani 15. miejsce na 30 zawodniczek.
Występ oceniam bardzo dobrze. Cieszę się zwłaszcza ze strzelania, które nie było dla mnie łatwe. Trochę na nim walczę ze sobą i fajnie, że tym razem udało mi się opanować i zakończyć bez pudła.

To była kwestia mentalnego podejścia?
Cieszyłam się, że mogłam wystąpić w tym biegu, byłam odpowiednio umotywowana. Ale przyznam, że ze wszystkich dotychczasowych biegów na igrzyskach, to przed tym masowym byłam zestresowana. Wiedziałam, że jestem wśród najlepszych 30 zawodniczek i będzie z kim walczyć. Skupiłam się na strzelaniu, i dobrze, bo przy słabym biegu to bardzo istotne. Nie ma co ukrywać, że przy strzelaniu bez pudła powinnam być wyżej.

To kolejny bieg, po którym narzeka Pani na bieganie. Po wcześniejszych narzekały także pozostałe Polki. O co chodzi?
Inteligentni powinni się domyślić.

To kwestia sprzętu czy jego przygotowania?
Nie chcę się negatywnie wypowiadać. Wierzę, że serwismeni robią wszystko, co w ich mocy, żeby narty prawidłowo pracowały. Niczego im nie zarzucam, żeby to było jasne. Bywają lepsze i gorsze dni, wiadomo. Tak samo oni starają się przygotować nam narty, jak my staramy się na trasie. Nikt nie ma do siebie żalu. Ale wiemy jak bardzo dużą rolę odgrywa dziś sprzęt. Ile dzięki niemu można zyskać lub stracić. Tyle w temacie.

Jak ocenia Pani parę nart w sobotnim biegu?
Przyzwoicie. Na biegu indywidualnym byłam bardzo zadowolona. Od razu czułam się lepiej, stąd szóste miejsce.

Czyli teraz było z tym gorzej?
(cisza)

Milczenie oznacza zgodę.
Nie drążcie tematu. Nie jest łatwo mówić o takich rzeczach, ale taka jest prawda.

Trener mówił, że wszyscy ciężko pracujecie, ale wcześniej rzeczy ze sprzętem zostały zaniedbane.
Powiem tak - im lepsza zawodniczka, tym dostaje narty z lepszej półki. Ale z drugiej strony miałam momenty, że biegłam ramię w ramię z najlepszymi. To nie jest tylko kwestia sprzętu.

Strzelała Pani bezbłędnie, ale kilka razy musiała Pani odczekać dłuższą chwilę.
Czułam, że to nie były właściwe momenty na strzał. Warto je wtedy przeczekać. Mimo że poświęciłam na to więcej czasu, to ciszę się, bo wszystkie strzały były celne. Wcześniej nie zawsze potrafiłam się do tego zastosować, stąd pudła.

Czuje się Pani największą wygraną dotychczasowych startów na igrzyskach?
Może aż tak to nie. Mam świadomość, że w naszej kadrze osiągnęłam najlepsze rezultaty. Wcześniejsza część sezonu była dla mnie trudna. Przełomowym momentem był Puchar IBU, gdzie wygrałam bieg indywidualny. Ale z obecnej perspektywy wiem, że potrzebowałam odstawienia od startów w Pucharze Świata. Dziękuję za to trenerowi Tobiasowi Torgersenowi. Nabrałam wtedy pewności siebie i po świętach wróciłam mocniejsza.

Przed wami jeszcze jeden start na tych igrzyskach - sztafeta (w czwartek 22 lutego).
Liczymy tam na dobry wynik. Po cichu, bo nie ma potrzeby nakładać na siebie większej presji. To nie będzie łatwy start, ale bardzo chcemy się w nim pokazać, bo to jeden z ostatnich naszych wspólnych startów. Będziemy szczęśliwe, jeśli będziemy w szóstce. W siódmym niebie będziemy, gdy staniemy na podium.

W Pjongczangu notował Tomasz Biliński

Maciej Kot: Na każdym treningu musimy walczyć o miejsce w składzie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Monika Hojnisz: Przy strzelaniu bez pudła powinnam być wyżej - Portal i.pl

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska