Odpowiedzi szukał reporter Bartosz Józefiak.
Kierowców i Pana Wojciecha uspokajamy. Takich urządzeń we Wrocławiu nie zamontowano, nie ma ich także w planach urzędników. Rzeczywiście - na skrzyżowaniach w mieście pojawiły się kamery, ale nie służą one rejestrowaniu wykroczeń kierowców.
Kamery nad sygnalizacją świetlną są częścią Inteligentnego Systemu Transportu (ITS). Mają one "podglądać" natężenie ruchu i odpowiednio dostosowywać cykl świateł, by m.in. pozwolić na swobodny przejazd tramwajów i zmniejszyć korki na ulicach. Obraz z kamer jest na bieżąco analizowany w centrum przy ul. Strzegomskiej. Obraz nie jest jednak nagrywany ani przekazywany policji czy straży miejskiej Choć teoretycznie możliwe jest zainstalowanie i takich urządzeń. Na dziś jednak urzędnicy miejscy nie ogłosili takich planów.
Przekraczający prędkość kierowcy we Wrocławiu mogą za to zostać zauważeni przez fotoradar straży miejskiej. Codziennie fotoradar jest ustawiany na wybranych sześciu ulicach z listy 42 miejsc objętych kontrolą w całym mieście. Informację, gdzie danego dnia stoi fotoradar można znaleźć na stronie www.gazetawrocławska.pl.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
