Naszego czytelnika, Pawła Plutę interesuje, czy w Polince jest sprzęt ratowniczy, np. koło ratunkowe. - Już nawet nie chodzi o upadek całego wagonika, ale przypadkowe otwarcie drzwi i wypadnięcie pasażera W takiej sytuacji powinna być możliwość rzucenia mu koła ratunkowego - uważa nasz czytelnik.
Janusz Pitala, kierownik kolejki gondolowej odpowiada, że w kolejce nie ma sprzętu ratowniczego, ani koła ratunkowego, bo nie ma takich wymogów. Zapewnia także, że podczas jazdy, nie ma możliwości, żeby ktoś mógł wypaść z wagonika. - Drzwi są zamykane automatycznie i pasażer nie może ich otworzyć. Taki uprawnienia ma tylko obsługa. Zapewniam, że wszyscy, którzy znajdują się w Polince na pewno są bezpieczni - mówi Janusz Pitala.
Kierownik kolejki Politechniki Wrocławskiej wyklucza także najczarniejszy scenariusz, że do wody wpadnie cały wagonik. - To jest możliwe tylko w horrorze, nie u nas - przekonuje Pitala.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?