Po zmianie spółka GoBuzz (dawniej GoScooter) stworzyła nową, lepszą aplikację dla swoich klientów. Zostały tam przelane wszystkie wpłacone środki. Użytkownicy, po jej zainstalowaniu i weryfikacji konta, mogli dalej korzystać ze swoich pieniędzy. Nasz Czytelnik, Mariusz Szkudlarek, podjął jednak decyzję, że nie będzie się ponownie logował, bo nie jest mu to w tym momencie potrzebne, a dodatkowo na jego systemie w telefonie aplikacja nie chciała działać.
- Aplikacja GoScooter już nie działa. E-mail GoScooter także jest nieaktywny. Raz udało mi się dodzwonić i osoba, która odebrała telefon, mówiła że za maile odpowiada szef i ze porozmawia z szefem, jak odzyskać moje pieniądze zamrożone w aplikacji, bo ponoć nie ja jeden o to pytałem. W tej chwili, po miesiącu od pierwszego kontaktu, a dzwoniłem kilkadziesiąt razy, brak żadnego odzewu ze strony GoBuzz. Telefonu nikt nie odbiera, pomimo że za każdym razem jest sygnał, wiec powinni oddzwonić lub chociaż odpisać na mojego maila - denerwuje się nasz Czytelnik, Mariusz Szkudlarek.
Mężczyzna chce zrezygnować z usług firmy wypożyczającej skutery na minuty i odzyskać pieniądze. Nikt jednak nie powiedział mu, jak ma to zrobić. Jak sam przyznaje, nie jest to duża kwota, ale chodzi tu o zasadę.
Sprawa okazała się prosta. Po telefonie z naszej redakcji, pan Mariusz już po godzinie dostał odpowiedź z firmy z instrukcją postępowania. Okazało się, że musi wysłać mailowo pismo z rezygnacją, a także swój numer konta.
Do sprawy odniósł się Przemysław Prząda, prezes zarządu Scoot4r Sp. z o.o., właściciela wypożyczalni skuterów.
- Sprawa pana Mariusza została już rozwiązana i jednocześnie jest nam niezmiernie przykro, że trwało to dłużej, niż powinno. Nasz zespół obecnie intensywnie pracuje nad poprawą jakości usługi w sezonie 2020. Problem ten nie powinien mieć miejsca w przyszłości. Zgodnie z regulaminem naszej usługi, aby odzyskać środki wpłacone na konto GoBuzz (wcześniej GoScooter) należy wysłać pisemne rozwiązanie umowy na adres podany w regulaminie oraz na naszej stronie internetowej - tłumaczy Przemysław Prząda.
Nie ma informacji, ilu jeszcze może być takich użytkowników, jak pan Mariusz, którym nowa aplikacja nie działa lub nie zainstalowali jej, w związku z czym nie mogli wykorzystać swoich pieniędzy przelanych tam automatycznie. Każdy, kto będzie chciał te środki odzyskać, powinien, zgodnie z regulaminem, wysłać rezygnację na adres mailowy [email protected].
Jest to całkowicie zgodna z prawem i typowa procedura w tego typu przypadkach.
- Jeżeli po stronie przedsiębiorcy nie nastąpiła żadna zmiana podmiotowa, a przyjęcie nazwy GoBuzz jest podyktowane jedynie polityką marketingową, przyjąć należy że świadczenie usług odbywa się na warunkach określonych wcześniej zawartą umową z wypożyczalnią np. regulaminem. Zmiana aplikacji nie powinna skutkować koniecznością zawarcia nowej umowy, a możliwość wynajmowania pojazdów jednośladowych (po zmianie nazwy) powinna się odbywać w sposób płynny, w ramach posiadanych środków na koncie użytkownika. Inaczej wygląda kwestia rozwiązania umowy. Niezależnie od przyczyny powinno się to odbyć w sposób określony regulaminem, przy czym w przypadku gdy warunki zawartej umowy nie stanowią w jaki sposób rozliczyć środki zgromadzone na koncie użytkownika po zakończeniu współpracy, to konsument powinien wysłać do przedsiębiorcy stosowane oświadczenie wnosząc o rozliczenie umowy poprzez zwrot środków finansowych, podając niezbędne dane, ponieważ usługodawca nie może mieć wiedzy w zakresie woli konsumenta – użytkownika w przedmiocie dalszej współpracy - wyjaśnia Magdalena Najborowska-Pacamaj, Miejski Rzecznik Konsumentów we Wrocławiu.
Ważne, aby dla własnego bezpieczeństwa, rezygnacja wysłana do firmy sporządzona była pisemnie i opatrzona własnoręcznym podpisem.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?