Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mój reporter: Jak działa fosa miejska? Czy pod Jana Pawła II jest duży węzeł kanalizacyjny z XIX w.?

Michał Chęciński
W fosie miejskiej jest sporo ryb a nawet żółwi
W fosie miejskiej jest sporo ryb a nawet żółwi Tomasz Hołod
Jak "działa" fosa miejska? Czy woda w niej płynie, czy stoi? Gdzie znajduje się wlot wody z Odry, a gdzie jest odpływ? Czy to prawda, że przy pl. Jana Pawła II za fontanną jest jeden kanał, który prowadzi na drugą stronę pod placem, a obok niego drugi, gdzie fosa wpływa do systemu kanalizacji? Jeśli tak, to w jakim celu? Podobno też pod Placem Jana Pawła II znajduje się duży węzeł kanalizacyjny pochodzący jeszcze z XIX wieku? Te pytania zadał nasz czytelnik Paweł Urbaniak.

Odpowiedzi szukał reporter Michał Chęciński.

Wrocławska fosa wchodzi w skład zespołu urządzeń hydrotechnicznych Wrocławia. Zarząd Zieleni Miejskiej może regulować w niej poziom wody, która - gdy nie ma żadnego remontu - płynie. Fosa zasilana jest z Odry. Kanał znajduje się między Mostem Grunwaldzkim a Urzędem Wojewódzkim. Stamtąd woda płynie pod Parkiem Słowackiego i z tego kanału (o średnicy ponad 1200 mm) zasilany jest pierwszy zbiornik fosy przy Galerii Dominikańskiej. Dalej woda leci kanałami pod ul. Oławską w okolice Wzgórza Polskiego, a później wpada do fosy w pobliżu ul. Kołłątaja, placu Wolności, promenady i przy dawnym szpitalu im. Babińskiego przy pl. Jana Pawła II. - Wylew wody z fosy znajduje się koło mostu Sikorskiego, gdzie woda wpada z powrotem do Odry - mówi Cezary Dulny z Zarządu Zieleni Miejskiej, inspektor nadzorujący wszelkie prace na fosie. Dodaje też, że na całym obiekcie jest 8 urządzeń, służących do regulacji poziomu wody. Są to m.in. zasuwy, klapy zwrotne, drewniane szandory. Te ostatnie założone są teraz przy wylocie wody na pl. Jana Pawła II.

Odra to tylko jedno źródło zasilania fosy. Drugim jest przepompownia na tzw. pl. Społecznym. Cały ten plac jest powiązany systemem sieci drenarskich. Stamtąd woda jest tłoczona rurociągami do fosy w rejonie ul. Krasińskiego. - To źródło nie może być przez nas regulowane. Gdyby wyłączyć pompy, to przy deszczowej pogodzie przejścia na pl. Społecznym byłyby zalane. Poza tym musimy utrzymywać przepływ wody, ponieważ w fosie jest sporo ryb a nawet żółwi - twierdzi Dulny.

Skąd w fosie wzięły się żółwie? Na placu Wolności znajdowało się kiedyś targowisko. Było na nim też stoisko zoologiczne. Gdy targowisko zostało zlikwidowane, prawdopodobnie właściciel pozbył się gadów, wypuszczając je do wody. -Zwierzęta zadomowiły się i w słoneczne dni można je oglądać, gdy wygrzewają się na brzegu. Co do ryb, to wpuściliśmy w 2002 roku karpie, płocie, okonie i kilka szczupaków. Dlatego woda musi płynąć, w innym wypadku przy dużej temperaturze mogłoby dojść do przyduchy i ryby by się podusiły. Nie można ich jednak łowić. Czasami tylko odbywają się połowy sanitarne. Ludzie dokarmiają ryby różnymi rzeczami. Wskutek tego niektóre z nich są chore. Takie ryby odławiamy - mówi inspektor. Poziom wody jest podwyższany latem. Z kolei zimą obniżany jest poziom wody, bo wiele osób wykorzystuje fosę jako dzikie lodowisko.

Poza regulacją poziomu wody ZZM zajmuje się też utrzymywaniem czystości w fosie. - Musi być ona sprzątana codziennie. Kultura wrocławian w kwestii dbania o czystość miasta pozostawia wiele do życzenia. Mnóstwo śmieci trafia do wody szczególnie w dni handlowe. Na wysokości dworca Świebodzkiego w niedzielę robi się totalne wysypisko śmieci. Odpowiednie służby pływają po fosie łódką i wyławiają śmieci - mówi Dulny. Dodatkowo koszone są skarpy, mniej więcej 3 razy w roku.

Co do węzła kanalizacyjnego pod placem Jana Pawła, to faktycznie wzdłuż Podwala od ul. Dworcowej dopl. Jana Pawła II biegnie kolektor ściekowy wybudowany jeszcze przez Niemców. - Przy przejściu na pl. Jana Pawła II od strony Podwala znajduje się odpływ. Kiedyś był wykorzystywany awaryjnie. Obecnie z niego nie korzystamy, ponieważ teraz ścieki idą do oczyszczalni w Janówku. Gdy jeszcze układ kanalizacyjny Wrocławia był kierowany na pola irygacyjne na Rędzinie, to używano tego odpływu - mówi Dulny.

Aktualnie trwa remont ostatniego odcinka fosy miejskiej przy pl. Jana Pawła II (całość podzielona jest na 6 odcinków). Poprzednie były remontowane od 2004 roku mniej więcej co 2, 3 lata. Prace polegają na zbieraniu ze skarp starego bruku i powtórnym ułożeniu z uzupełnieniem ubytków. -Z powodu wahania temperatur i poziomu wody bruk został w około 20 proc. wymyty. W fosie na tym odcinku wybierany jest też muł (ok. 40-50 cm), który osiadał przez 53 lata, bo tyle minęło od ostatniego oczyszczania. Zgodnie z projektem do wybrania jest ok. 1800 metrów sześciennych mułu- mówi inspektor.

Z uwagi na deszczową pogodę prace są opóźnione o kilka dni. Ich zakończenie planowane jest na drugą połowę lipa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska