Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mój Reporter: Dlaczego wrocławskie latarnie wyłączają się tak wcześnie

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Uliczne latarnie we Wrocławiu wyłączają się pięć minut przed wschodem słońca. Nieco inaczej jest na Ostrowie Tumskim. Tu latarnie gazowe zapalane są również zgodnie z zegarem astronomicznym i porami roku. Ale robi to miejski latarnik
Uliczne latarnie we Wrocławiu wyłączają się pięć minut przed wschodem słońca. Nieco inaczej jest na Ostrowie Tumskim. Tu latarnie gazowe zapalane są również zgodnie z zegarem astronomicznym i porami roku. Ale robi to miejski latarnik Jaroslaw Jakubczak / Polska Press
Czy w pochmurne, deszczowe dni uliczne latarnie we Wrocławiu nie mogłyby świecić dłużej – zapytał nas Czytelnik. We wtorek rano jechałem przez miasto i lampy gasły od 6.15 do 6.30. A najwcześniej na pl. Grunwaldzkim. Biorąc pod uwagę niekorzystną pogodę poruszanie się autem we wtorek rano po Wrocławiu nie było zbyt komfortowe. Czy mogliby Państwo zainterweniować, aby oświetlenie działało dłużej? Przynajmniej w czasie deszczowej pogody. Sprawą zajął się reporter Marcin Rybak.

- Zgłoszenie Czytelnika przyjmujemy jako awarię – odpowiada rzeczniczka Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta Ewa Mazur. - Oświetlenie powinno było się wyłączyć dopiero około godziny 6.45.

Nie ma jednak możliwości by gasić i zapalać światła o dowolnych godzinach, w zależności od pogody. Tak jak proponuje to Pan Kamil. Włączaniem i wyłączaniem latarni sterują zegary. Jest ich we Wrocławiu 850. Są zaprogramowane tak by włączały się 10 minut po zachodzie słońca oraz wyłączały 5 minut przed wschodem. Sterujące latarniami zegary, uwzględniają wiosenną i zimową zmianę czasu.

- Większość zegarów, sterujących wrocławskimi latarniami, jest programowana ręcznie – tłumaczy Ewa Mazur. Niektóre można ustawiać pilotem a tylko część sterowana jest komputerowo przy pomocy specjalnej aplikacji. Tych ostatnich latarni jest najmniej. Są tam, gdzie niedawno modernizowano lub budowano zupełnie nowe oświetlenie.

We Wrocławiu nie są dziś stosowane „czujniki zmierzchowe”. Gdyby były nie dałoby rady planować zużycia energii, wykorzystywanej do oświetlania miasta. Tymczasem ZDiUM musi dostosować się do unijnych norm, nakazujących oszczędzanie energii. Poza tym pracę takich czujników – tłumaczy Ewa Mazur – może być łatwo zakłócona. Latarnie mogą się zapalić nawet w środku dnia przez zachmurzenie, spadające liście, siadające na latarniach ptaki a nawet ...gumę do żucia.

Nieco inaczej jest na Ostrowie Tumskim. Tu latarnie gazowe zapalane są również zgodnie z zegarem astronomicznym i porami roku. Ale robi to miejski latarnik.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska