Sprawą zajął się reporter Bartosz Józefiak:
Urzędnicy tłumaczą, że prace przy podporach mostu nie mają nic wspólnego z jego nawierzchnią.
Obecnie prace na al. Kochanowskiego prowadzi firma Skanska, która ma wymienić nawierzchnię na odcinku od skrzyżowania z ul. Różyckiego do mostów Jagiellońskich.
Jednocześnie same podpory mostu modernizuje Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej. Te prace to element robót przy Wrocławskim Węźle Wodnym. Mają one jeden cel – sprawić, by przez Odrę mogło przepływać więcej wody i tym samym, by Wrocław był lepiej zabezpieczony na wypadek powodzi. - Ale nasze roboty nie mają nic wspólnego z nawierzchnią mostu – tłumaczy Jacek Grabiński z RZGW we Wrocławiu. - Nasze zadanie ma zwiększyć przepustowość Odry.
Podpory mostu muszą być wzmocnione, by wytrzymał on większą ilość wody, jaka w przyszłości może tam przepływać.
- Ale sama nawierzchnia na moście to nie nasza własność, a miasta Wrocław – mówi Grabiński.
Wymiana nawierzchni na Kochanowskiego to – jak na budżet miasta – niewielki wydatek, dlatego można je przeprowadzić szybko. Co innego jednak remont mostów Jagiellońskich – to już poważna inwestycja, do której trzeba się przygotować i zabezpieczyć na nią pieniądze. Magistrat zaplanował taki remont, ale na rok 2015. Po nim po mostach będzie można jeździć szybciej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
