Tak. Odkomarzanie Wrocławia już trwa. Rozpoczęło się z początkiem kwietnia. Miasto na walkę z owadami wyłoży w tym roku 370 tys. zł. Walka z komarami zaczęła się od terenów podmokłych, bo tam tych owadów jest najwięcej.
- Programem objęte jest całe miasto, zabiegi wykonywane będą na terenach zieleni miejskiej, polach irygacyjnych, a także wzdłuż rzeki wzdłuż rzeki Odry, Bystrzycy, Widawy i Ślęzy - wylicza Julia Wach z magistratu.
Od marca we Wrocławiu działa zespół ds. monitoringu środowiska. - Jego zadaniem jest m.in. prowadzenie stałego monitoringu dynamiki rozwoju komarów na terenie Wrocławia z równoczesnym wykonywaniem oprysków preparatami biologicznymi w obrębie małych rozlewisk o powierzchni do 0,1 ha, a także wyznaczanie obszarów na terenie miasta Wrocławia o zwiększonej ilości komarów, wymagających przeprowadzenia zabiegów odkomarzania - mówi Wach.
Firmy dezynsekcyjne będą wykonywać zabiegi metodą naziemną i lotniczą. - Podpisano także umowę na zarybianie zbiorników wodnych narybkiem jazia, wzdręgi, lina, karasia i słonecznicy, który to narybek ze swej natury żywi się larwami komarów - móówi Wach.
Dodatkowo, do rad osiedli zostały rozesłane plakaty i ulotki informujące o programie odkomarzania, a przede wszystkim o tym, że sami mieszkańcy mogą poprzez usuwanie źródła stojącej wody wokół domu i w ogrodzie znacznie zmniejszyć liczebność komarów oraz ograniczyć ich uciążliwość w swoim otoczeniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?