Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mój reporter: Czy przystanek tramwajowy "Plac Zgody" będzie przystankiem wiedeńskim?

Sylwia Foremna
Zdaniem pana Sławomira przystanek wiedeński poprawiałby bezpieczeństwo pasażerów i pieszych
Zdaniem pana Sławomira przystanek wiedeński poprawiałby bezpieczeństwo pasażerów i pieszych Polskapresse
- Dlaczego przystanek tramwajowy "Plac Zgody" nie może być przekształcony na przystanek typu wiedeńskiego - pyta Sławomir Bryłka dodając, że taki przystanek byłbym dobry rozwiązaniem w tym miejscu, bo ułatwiłby wsiadanie do tramwaju i poprawiałby bezpieczeństwo pasażerów i pieszych.

- Rozwiązałoby to dwa problemy, które są zauważalne gołym okiem. Po pierwsze jest to przystanek przy którym znajduje się szpital oraz pogotowie ratunkowe. Wielokrotnie pomagałem osobom starszym i tym z różnymi kontuzjami wsiadać do tramwaju (linie 3 i 5 które się tutaj zatrzymują nie są obsługiwane przez pojazdy niskopodłogowe). Żeby wejść do tramwaju trzeba nogi podnieść przynajmniej 20 centymetrów do góry, co dla wielu, nie tylko starszych osób, stanowi spory problem. Druga sprawa to niebezpieczeństwo potrącenia przez kierowców. Przeważnie jest tak, że gdy tramwaj podjeżdża, to auta maja zielone światło. Zdarza się, że kierowcy nie ustępują pierwszeństwa pieszym. Sam raz prawie zostałem potrącony w tym miejscu. Dlatego sądzę, że przystanek typu wiedeńskiego byłbym dobry rozwiązaniem, ponieważ ułatwiłby wsiadanie do tramwaju i poprawiałby bezpieczeństwo pasażerów i pieszych - zapewnia czytelnik Bryłka.

Odpowiedzi na pytanie pana Bryłki szukała reporterka Sylwia Foremna.

Katarzyna Kasprzak z wydziału inżynierii miejskiej Urzędu Miejskiego Wrocławia tłumaczy, że decyzja dotycząca tego przystanku nie została podjęta. - Obecnie nie ma takich planów, ale nie jest wykluczone, że kiedyś taki przystanek tam powstanie. Jednak z pewnością nie w tym roku, bo nie ma już na ten cel funduszy - informuje Kasprzak, dodając, że przystanki te mają przede wszystkim ułatwiać pasażerom korzystanie z tramwajów, dlatego nie wyklucza, że wybierając kolejne miejsca magistrat zastanowi się też nad wskazywanym przez czytelnika placem Zgody.

Katarzyna Kasprzak dodaje, że mimo że dla pasażerów przystanki wiedeńskie są ułatwieniem, ale wielu kierowcom z pewnością nie podobają się takie rozwiązania, bo to oni chcieliby mieć pierwszeństwo.

Czym przystanek wiedeński różni się od zwykłego?
Jezdnia jest zrównana z chodnikiem i dopasowana do wysokości tramwajów. Nie ma tam też krawężników.

Od 2011 roku przystanek tego typu funkcjonuje przy ul. Glinianej pomiędzy skrzyżowaniami z ulicami Gajową i Tomaszowską.
- Cały czas testujemy to rozwiązanie i sprawdza się ono, więc zdecydowaliśmy się na utworzenie kolejnych przystanków wiedeńskich - zapewnia Kasprzak.

W tym roku powstanie pięć nowych przystanków.
- Dwa pojawia się na ulicy Hubskiej (na wysokości skrzyżowania z Prudnicką), dwa na ulicy Trzebnickiej (przy zbiegu z Kraszewskiego) oraz jeden na ulicy Piłsudskiego przed skrzyżowaniem z ulicą Świdnicką - wylicza Katarzyna Kasprzak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska