Z miany w ratuszu stały się faktem. Nowy prezydent Rafael Rokaszewicz zapowiadał reorganizację i przesunięcia. I to zrobił. Połączył wydziały, podzielił kompetencje i zmniejszył liczbę naczelników. Czy jego decyzje mocno zaskoczyły? Uważam, że nie wszystkich i nie w każdym przypadku. Jak każdy, prezydent też woli się otaczać ludźmi, do których ma zaufanie i, z którymi jest mu po drodze. Wierzę, że za jakiś czas udowodnią swoje kompetencje i błysną pomysłami na rozwój miasta i rozwiązywanie problemów mieszkańców. W tym miejscu przypominam sobie słowa byłego już rzecznika urzędu miasta Krzysztofa Sadowskiego. Po przegranych wyborach powiedział, że jest dobrze wykształconym i przygotowanym merytorycznie do pracy urzędnikiem. Dodał też, że jego zdolności i praca są wtedy efektywne i widoczne, gdy jego poglądy idą w parze z poglądami jego pracodawcy. Mam nadzieję, że obecny układ w ratuszu postawi bardziej na poglądy głogowian.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?