Mobilis już oficjalnie we Wrocławiu. W poniedziałek została podpisana umowa pomiędzy z wyłonionym w przetargu podwykonawcą a MPK Wrocław. Prezes Mobilisu, Dariusz Załuska, zapowiedział, że na ulice miasta wyjedzie od razu tabor docelowy, czyli autobusy wyprodukowane w 2019 r. Wcześniej MPK określało, że podwykonawca może skorzystać z okresu przejściowego i w kolejnych miesiącach sukcesywnie podmieniać używane pojazdy na nowe.
Wiadomo już, że Mobilis będzie we Wrocławiu korzystał z dwóch modeli autobusów. Jeden, jak zdradzał prezes Załuska, jest już znany we Wrocławiu, czyli może to być MAN, solaris lub mercedes, a drugi jeszcze w stolicy Dolnego Śląska nie jeździł. Zgodnie z wymogami przetargu autobusy będą niskopodłogowe i klimatyzowane. Nie wiadomo jeszcze, gdzie przewoźnik zlokalizuje swoją wrocławską zajezdnię.
W pierwszym przetargu MPK Wrocław chciało 40 nowych pojazdów, ale ceny okazały się zbyt wysokie. Jednocześnie prezes MPK Wrocław Krzysztof Balawejder uznał, że 30 autobusów będzie odpowiednią liczbą. 18 autobusów solo i 12 przegubowych miało pierwotnie obsługiwać linie 109, 119, 122, 132, 609. Jednak ostatecznie MPK będzie chciało elastycznie reagować na potrzeby i kierować tabor Mobilisu wg aktualnego zapotrzebowania.
Nowa marka we wrocławskiej komunikacji pojawi się na ulicach w styczniu. 30 autobusów Mobilisu będzie przejeżdżało po wrocławskich ulicach rocznie 2 – 2,1 mln km. Kontrakt potrwa do 2025 r. i warty jest 121 mln zł.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?