Unia Europejska powinna zachęcać, a nie karać
Według Michała Wawrynkiewicza dalsza integracja europejska i zacieśnianie relacji stanowi fundament naszego bezpieczeństwa. Podkreślił, że mimo iż w poprzednich wyborach do Parlamentu Europejskiego nie udało mu się uzyskać mandatu, był on szeroko zaangażowany w działalność unijnych instytucji, uczestnicząc między innymi w różnego rodzaju konsultacjach najwyższym szczeblu. Swoją rolę, jak i całej Europejskiej Partii Ludowej widzi on w przeciwstawianiu się populizmowi. Także temu płynącemu ze strony zwolenników integracji europejskiej. Nie jest on jednak zupełnie bezkrytyczny wobec działań unijnych urzędników.
Czytaj także: Wiemy, kiedy Jacek Jaśkowiak zostanie zaprzysiężony na prezydenta Poznania. Stanie się to na Starym Rynku
Być może unijne instytucje niewłaściwie komunikowały pewne kwestie, jak chociażby transformację energetyczną. Tu muszą nastąpić korekty w postaci zachęt do wprowadzenia tych polityk. Dobrym przykładem jest polityka prezydenta USA Joe Biedna. Tam jest znacznie więcej zachęt, a niżeli przymusu - stwierdził Michał Wawrykiewicz.
Mniej kijów, więcej marchewki
Zgodził się ze stwierdzeniem, że w Unii Europejskiej potrzeba więcej marchewek, a mniej kijów.
Musimy dążyć jako świat do transformacji energetycznej, ale trzeba to robić mądrze i przekonać mieszkańców, aby chcieli w tym uczestniczyć - podkreślił Wawrykiewicz.
Adwokat Michał Wawrykiewicz jest współtwórcą Inicjatywy Wolne Sądy. Prowadzi własna kancelarię adwokacką. Był między innymi obrońcą sędziego Pawła Juszczyszyna.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?