MISTRZOWIE SMAKU | Liderzy powiatowych kategorii plebiscytu - I i II etap

Kategoria: KUCHARZ ROKU

Tomasz Nowak, kucharz w Restauracji Campo Modern Grill we Wrocławiu

Tomasz Nowak z tą prestiżową restauracją związany jest od maja 2017 roku. Jak mówią jego koledzy, to bardzo skromny człowiek, który nie lubi o sobie zbytnio opowiadać. Wszyscy zgodnie twierdzą, że praca jest dla niego największym życiowym wyzwaniem i daje mu najwięcej, nie licząc spełnienia rodzinnego.

- Do Campo trafił przypadkiem, żona pracująca w firmie jednego z właścicieli restauracji, dowiedziała się, że zaangażował się on w nowy projekt, tym razem gastronomiczny. Umówiła spotkanie.

Właściciel zaoferował Tomaszowi stanowisko sous chefa w nowo powstającym koncepcie, współczesnym modern grillu, opartym na kuchni comfort foodu, iberoamerykańskiej restauracji z tapasami i stekami - opowiada Krystian Bruź, prezes restauracji. Dla Tomasza Nowaka dobry zespół to priorytet. Podkreśla, że w jego fachu liczy się praca nad detalami oraz wzajemna współpraca w kuchni. Zaznaczmy, że restauracja podbiła kulinarne podniebienia argentyńskimi winami od Dietera Meiera, a przede wszystkim stekami z jego południowoamerykańskich hodowli. Lokal charakteryzuje się starannie dobraną kartą win, nienachalną obsługą, a także przykuwające oko wnętrzem.

Tomasz Nowak podkreśla, że pracowanie w tak prestiżowej restauracji, to duże wyzwanie. Z gotowaniem związany jest od małego.

- Od kiedy pamiętam, podpatrywałem mamę i babcię w kuchni. Największą uciechę miałem, kiedy pierwszy raz przygotowywałem dania i dawałem do spróbowania rodzicom. To były pierwsze próby gotowania - wspomina z uśmiechem kucharz. Później postanowił pójść do szkoły gastronomicznej. W międzyczasie odbywał praktyki i pracował. Twierdzi, że praca w kuchni wiąże się z wieloma wyrzeczeniami. Kucharz nie pracuje ośmiu godzin. Rola szefa kuchni wiąże się ze stresem. Na jego barkach spoczywa bardzo duża odpowiedzialność.

- Gastronomia daje bardzo dużo możliwości. W pracy mamy jedną kluczową zasadę, że gotujemy z sercem. Ma być tak, jak u mamy - dodaje. Jego popisowym daniem jest stek z polędwicy argentyńskiej. Tomasz Nowak przyznaje, że w kuchni nie można sobie pozwolić na żadne błędy. Poszczególne dania muszą zostać doskonale przyrządzone. Każdy Klient ma otrzymać idealną potrawę, którą będzie zachwycony.


Koszt SMS-a: 2,46 zł z VAT

Wróć na www.gazetawroclawska.pl/mistrzowiesmaku