Mistrzostwa Polski w podnoszeniu ciężarów 2018. Kobierzyce zdały egzamin, a mistrzostwa pokazały, że z naszą sztangą nie jest źle [WYNIKI]

Imprezę zorganizowano w hali, której nie tak dawno nadano imię Adama Wójcika. Zresztą na oficjalnym otwarciu, które zaplanowano na sobotę, pojawiła się wdowa po tym wybitnym koszykarzu Krystyna Wójcik. Znanych gości, oficjeli i przyjaciół polskiej sztangi było zresztą wielu. Nie sposób ich tu wszystkich wymienić. Pojawiło się też sporo zwykłych kibiców i trzeba przyznać, że oglądali ciekawe widowisko - zarówno od strony sportowej, jak i zwykłego „show”.

Prezes Polskiego Związku Podnoszenia Ciężarów Mariusz Jędra nie może się nachwalić jednak przede wszystkim lokalnych władz.

- Serdecznie chciałbym podziękować przede wszystkim panu wójtowi Kobierzyc Ryszardowi Pacholikowi. Ma tu wspaniały zespół, z którym można jasno myśleć o przyszłości - mówi prezes, który usłyszał już deklarację, że Kobierzyce będą inwestowały w ciężary. - Padły słowa, że ciężary mogą zagościć w Kobierzycach. Być może będzie tu kiedyś kolejny filar dolnośląskiej sztangi, taki jaki jest teraz w Wierzbnie. Kto wie - może w przyszłości Kobierzyce dadzą nam medalistę olimpijskiego - uśmiechał się Jędra, który mocno docenia też pracę trenerów Talentu Wrocław, a przede wszystkim Zbigniewa Krzyśkowa.

Gdy chodzi o aspekt sportowy, to największą niespodzianką była porażka aktualnej mistrzyni Europy, najmocniejszej kobiety starego kontynentu, Aleksandry Mierzejewskiej, która w kat. +90 kg musiała uznać wyższość ledwie 19-letniej Magdaleny Karolak z Omegi Kleszczów. Radość nastolatki i jej trenera była wielka - zaraz po ostatniej próbie szkoleniowiec nie wytrzymał i jeszcze na pomoście wyściskał swoją zawodniczkę. - Takie było założenie. Chciałam ją pokonać - mówiła uśmiechnięta Karolak, która już szykuje się na ME do lat 20 i 23 w Zamościu.

Bezkonkurencyjny w swojej kategorii wagowej był oczywiście Krzysztof Zwarycz, nasz jedyny medalista ubiegłorocznych mistrzostw świata, który długo zmagał się z kontuzją, ale teraz jest już gotowy na obronę podium na mistrzostwach globu. Dużą sensację wzbudził ledwie 13-letni Tomasz Żełem z Górnika Polkowice. W kat. 56 kg było tylko dwóch zawodników, więc został wicemistrzem Polski. Teraz oczywiście dźwiga mało, ale technikę ma już niezłą.

Impreza nie udałaby się oczywiście gdyby nie sponsorzy. Słabość do ciężarów pokazał m.in. Bank Spółdzielczy w Kobie-rzycach. Prezes Krzysztof Dzikowski przekazał po 1000 zł Joannie Łochowskiej i Arkadiuszowi Michalskiemu, którzy uznani zostali najlepszymi zawodnikami imprezy. Podziękowania należą się także m.in. firmie „Toyota Bielany Nowakowski”.

ZOBACZ TAKŻE:
* Krzysztof Zwarycz: Marzy mi się medal w Tokio [WYWIAD]

Mistrzostwa Polski w ciężarach 2018 - WYNIKI

KOBIETY
48 kg: 1. Sylwia Oleśkiewicz (Omega Kleszczów) 144 kg (62 kg rwanie + 82 kg podrzut); 2. Paulina Kudłaszyk (LKS Nowy Tomyśl) 140 (61+79); 3. Justyna Zawada (KU AZS AJD Częstochowa) 128 (56+72).
53 kg: 1. Agnieszka Zacharek (Zawisza Bydgoszcz) 160 (71+89); 2. Agnieszka Kuczmaszewska (Agros Zamość) 159 (73+86); 3. Monika Symanek (LKS dobryszyce) 156 (66+90).
58 kg: 1. Joanna Łochowska (UKS Zielon Góra) 198 (88+110); 2. Monika Dzienis (Talent Wrocław) 178 (83+95); 3. Akata Rok (Feniks Siedlce) 168 (76+92).
63 kg: 1. Katarzyna Kraska (Budowlani Opole) 189 (82+107); 2. Paulina Rutkowska (Mazovia Ciechanów) 183 (83+100); 3. Agara Zbrożek (MOSiR Łaziska Górne) 172 (78+94).
69 kg: 1. Patrycja Piechowiak (LKS Nowy Tomyśl) 191 (86+105); 2. Milena Rutkowska (Mazovia Ciechanów) 176 (81+95); 3. Julita Król (HKS Szopienice) 172 (79+93).
75 kg: 1. Jolanta Wiór (GKS Piekary Śl.) 201 (91+110); 2. Weronika Zielińska (AZS AWF Biała-Podlaska) 178 (77+101); 3. Eliza Wcisłak (Zawisza Bydgoszcz) 177 (83+94).
90 kg: 1. Małgorzata Wiejak (Zawisza Bydgoszcz) 216 (96+120); 2. Kinga Kaczmarczyk (MAKS Tytan Oława) 192 (83+109); 3. Diana Flak (Unia Hrubieszów) 191 (84+107).
+90 kg: 1. Magdalena Karolak (Omega Kleszczów) 237 (102+135); 2. Aleksandra Mierzejewska (Legia Warszawa) 236 (106+130); 3. Magdalena Pasko (Lechia Sędziszów) 207 (90+117).

MĘŻCZYŹNI
56 kg: 1. Tomasz Komorowski (UKS MOS Opole) 195 (85+110); 2. Tomasz Żełem (Górnik Polkowice) 57 (25+32).
62 kg: 1. Martin Stasik (LKS Nowy Tomyśl) 246 (105+141); 2. Dominik Kozłowski (Zawisza Bydgoszcz) 245 (115+130); 3. Kacper Urban (Budowlani Opole) 232 (109+123).
69 kg: 1. Piotr Kudłaszczyk (LKS Nowy Tomyśl) 295 (131+164); 2. Damian Wiśniewski (Zawisza Bydgoszcz) 281 (123+158); 3. Szymon Jurecki (Renegt Inowrocław) 280 (130+150).
77 kg: 1. Przemysław Korneluk (Tarpan Mrocza) 316 (143+173); 2. Patryk Bęben (Mazovia Ciechanów) 296 (139+157); 3. Łukasz Ławecki (Orlęta Łuków) 288 (128+160).
85 kg: 1. Krzysztof Zwarycz (Budowlani Opole) 340 (155+185); 2. Mateusz Skulimowski (Budowlani Opole) 325 (147+178); 3. Kacper Badziągowski (Tarpan Mrocza) 323 (145+178).
94 kg: 1. Paweł Kulik (Budowlani Opole) 350 (150+200); 2. Kacper Kłos (Tarpan Mrocza) 337 (145+192); 3. Paweł Szmeja (Narew Pułtusk) 336 (156+180).
105 kg: 1. Krysian Sroka (Tarpan Mrocza) 340 (155+185); 2. Przemysław Budek (Impuls Warszawa) 334 (151+183); 3. Bartłomiej Barth (Budowlani Opole) 329 (147+182).
+105 kg: 1. Arkadiusz Michalski (Budowlani Opole) 385 (175+210); 2. Jakub Węgrzyn (Wisła Puławy) 368 (168+200); 3. Bartosz Łoziński (Zawisza Bydgoszcz) 364 (164+200).