Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Minął rok od otwarcia Dworca Głównego. Największym problemem są... gołębie

Marcin Torz
31 maja 2012r. - dokładnie rok temu otwarty został po remoncie Dworzec Główny PKP
31 maja 2012r. - dokładnie rok temu otwarty został po remoncie Dworzec Główny PKP Tomasz Hołod
Dziś minął dokładnie rok od chwili, gdy otwarto wyremontowany Dworzec Główny PKP. Jednak, mimo że pięknie odnowiony gmach wciąż zachwyca, idealnie nie jest.

Przede wszystkim nie udało się sprawić, żeby na dworcu było czysto. Co prawda ekipy sprzątające pracują 24 godziny na dobę, ale - niestety - nie są w stanie posprzątać po gołębiach. Ptaki bez większych ograniczeń latają po całym obiekcie. - Nie ma szans, by się ich pozbyć - mówi Bartłomiej Sarna, rzecznik prasowy PKP we Wrocławiu. - Ptaki wlatują do środka przez drzwi. Jednak zauważmy, że jest ich niewiele - tłumaczy.

Na terenie dworca zabezpieczono miejsca, gdzie gołębie mogłyby siadać. Zamontowano tam specjalne kolce. Nie wszędzie jednak. Są miejsca, gdzie ptaki siadają, no i brudzą.

Sarna zaznacza, że codziennie czystość obiektu jest sprawdzana przez pracowników dworca. - Dotychczas nie mieliśmy żadnych zastrzeżeń. Podróżni wiele razy chwalili, że na dworcu jest bardzo czysto - dodaje rzecznik PKP.

Podróżni zwracają też uwagę na inny problem. - Nie ma dnia, żeby nie zaczepiali mnie pijaczkowie, którzy natrętnie proszą o parę złotych "na coś do jedzenia" - mówi Marta Bielecka z Oławy.
Jednak trzeba przyznać, że na dworcu nie ma już takich kłopotów ze sztajmesami, jak przed remontem. Sprawnie działa ochrona, która wyprasza takie osoby z budynku. Problem polega jednak na tym, że ci ludzie wracają. Codziennym obrazkiem jest też widok pijaków śpiących na ławkach przed budynkiem dworca. W środę jeden z mężczyzn spał w najlepsze przez kilka godzin i nikt go nie niepokoił. - Szkoda, że turyści, którzy przyjeżdżają do Wrocławia, mają przed oczyma taki właśnie widok - komentowała jedna z wrocławianek, która przyszła odebrać rodzinę z pociągu.

Zaznaczmy jednak, że takie sytuacje to rzadkość. Dworzec Główny i plac przed nim monitoruje aż 250 kamer. Dla porównania, przed remontem było ich zaledwie 40.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska