Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Milicz bez pociągów do Wrocławia. Przynajmniej na dwa lata

Marcin Kaźmierczak
W gminie Milicz nie lada atrakcją jest krośnicka kolej wąskotorowa. Turystyczne składy kursują od początku maja do końca września. Regularne połączenia Wrocławia z Miliczem funkcjonowały w weekendy. Teraz nie ma nawet tego...
W gminie Milicz nie lada atrakcją jest krośnicka kolej wąskotorowa. Turystyczne składy kursują od początku maja do końca września. Regularne połączenia Wrocławia z Miliczem funkcjonowały w weekendy. Teraz nie ma nawet tego... Jaroslaw Jakubczak/Polskapresse
Wprowadzony w niedzielę nowy rozkład jazdy na kolei sprawił, że połączenie kolejowe z Wrocławiem stracił Milicz. Powód? Tory w opłakanym stanie i długi czas przejazdu.

Pociągi obsługiwane przez Przewozy Regionalne kursowały pomiędzy Wrocławiem a Miliczem i docelowo Krotoszynem jedynie w weekendy, ale mimo to cieszyły się popularnością. Ich brak w nowym rozkładzie jazdy najmocniej odczuli studenci, ale także turyści korzystający z uroków Doliny Baryczy.

– Wszyscy narzekaliśmy, że pociąg jeździł bardzo wolno, bo dojazd do Wrocławia zajmował przeszło półtorej godziny, ale przynajmniej był wybór – mówi Mateusz Landecki, student Uniwersytetu Ekonomicznego. – Busy nie rozwiązują sytuacji, bo są dużo mniejsze i zazwyczaj przepełnione – dodaje.

Zdaniem władz Milicza, likwidacja połączenia kolejowego z Wrocławiem to kolejna część procesu spychania miasta i całej północnej części województwa na peryferie.
– Likwidacja tego pociągu to kolosalne nieporozumienie. Wiele mówi się ostatnio o obszarze aglomeracyjnym i mającej połączyć go kolei, a także zrównoważonym rozwoju, a tu nagle zostaje zerwana ostatnia nitka łącząca Milicz ze stolicą województwa – kontynuuje.

Władze Milicza nie dają jednak za wygraną. W najbliższy piątek w urzędzie miejskim w Miliczu odbędzie się spotkanie, na którym oprócz przedstawicieli samorządów, przez których teren przebiegało zlikwidowane połączenie kolejowe, mają pojawić się władze województwa a także lokalni posłowie.

– W ubiegłym roku obchodziliśmy 70-lecie polskości Milicza, a rozwój miasta i gminy był nierozerwalnie związany z połączeniem kolejowym z Wrocławiem, gdzie pracowała i nadal pracuje spora część naszych mieszkańców – twierdzi Piotr Lech. – Nie damy wymazać Milicza z mapy Dolnego Śląska – podkreśla.

Przynajmniej w ciągu najbliższych dwóch lat połączenie kolejowe Milicza z Wrocławiem nie zostanie jednak przywrócone. Wszystko przez tory, których stan z roku na rok się pogarszał.
– Jeździmy tam, gdzie tory się do tego nadają. Tory prowadzące do Milicza i to na odcinku 30 kilometrów nie spełniają w tej chwili tego warunku. Dwadzieścia kilometrów na godzinę nie jest prędkością handlową, którą moglibyśmy zaoferować podróżnym – zaznacza.

Jakość torów na odcinku Grabowno Wielkie – Krotoszyn polepszy się najwcześniej w pod koniec 2018 r.
– Prace budowlane mają ruszyć w trzecim lub czwartym kwartale 2017 r. Obecnie oceniamy złożone oferty na dokumentację projektową tej inwestycji. Dopiero przygotowanie dokumentacji projektowej pozwoli oszacować dokładne koszty, ale szacujemy, że dla odcinka dolnośląskiego linii będzie to około 100 mln zł – informuje Bohdan Ząbek z biura prasowego PKP PLK.

Czy po modernizacji linii, wrócą na nią pociągi i ponownie połączą Milicz ze stolicą województwa?
– Zapewniam, że po remoncie pociągi wrócą i to w codziennym takcie, a nie tylko weekendowym jak miało to miejsce ostatnio – obiecuje wicemarszałek województwa dolnośląskiego. – Będziemy musieli jednak negocjować z województwem wielkopolskim, a pamiętajmy, że ta linia nie jest priorytetowa dla województwa wielkopolskiego. Nie zakładam, abyśmy mieli się nie dogadać. Bardzo chcemy powrócić z pociągami na tą linię, więc nasze ustępstwa mogą być daleko idące, na przykład ciężar tych połączeń możemy wziąć w dużej mierze na siebie – dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Milicz bez pociągów do Wrocławia. Przynajmniej na dwa lata - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska