Polska Spółka Gazownictwa rozpoczęła wymianę odcinka sieci i przyłącza 15 czerwca.
"Po wymianie instalacji gazownia musiała wykonać próbę szczelności. Taką próbę wykonuje się przy podwyższonym ciśnieniu i prawie w każdym budynku z wieloletnią instalacją gazową powstają nieszczelności. Tak też było w przypadku budynku pl. Grunwaldzki 16" - informuje wiceprezes Spółdzielni Mieszkaniowej Piast Marcin Miłosz.
Zlecenie demontażu gazomierzy, co jest konieczne do wymiany zaworów, PSG otrzymała od Piasta 23 czerwca. Informacja od spółdzielni mieszkaniowej o zakończeniu prac wpłynęła do gazowni 28 lipca, a przeprowadzona 2 sierpnia próba szczelności zakończyła się wynikiem pozytywnym.
Do 23 sierpnia nie zamontowano jednak gazomierzy w 28 lokalach: z powodu braku wskazanej dokumentacji - w 25 lokalach, a z powodu nieprawidłowości w wykonaniu instalacji wewnętrznej - w 3 lokalach.
"Administracja spółdzielni była informowana przez Polską Spółkę Gazownictwa o nieprawidłowościach oraz brakach w dokumentacji na bieżąco. W dniu 24.08.2021 roku ze spółdzielni mieszkaniowej wpłynęły zgłoszenia gotowości instalacji gazowej do napełnienia paliwem gazowym dla kolejnych 24 lokali. Obecnie zgłoszenia są weryfikowane. Jeśli okażą się być kompletne i poprawnie wypełnione, a na miejscu nie zostaną stwierdzone nieprawidłowości, to dostawy gazu do tych lokali będą niezwłocznie wznowione" - przekazał reporterowi portalu GazetaWroclawska.pl pracownik PSG.
Spółdzielnia przekonuje jednak, że opóźnieniu winna jest procedura, związana ze zdjęciem i założeniem liczników gazowych.
"Gazownia musi je z powrotem założyć w mieszkaniach i cały problem tkwi w tym, że mieszkańcy nie mogą dodzwonić się do gazowni, celem umówienia się na założenia licznika" - tłumaczy Marcin Miłosz i dodaje, że w tym bloku już blisko 90 procent mieszkań ma gaz.
Miłosz przekonuje, że spółdzielnia natychmiast przystąpiła do działań i uszczelniła instalację oraz zawory.
Mieszkańcy dmuchają na zimne: od 2 lipca trzy razy zgłaszali "ulatniający się gaz" na klatce schodowej lub informowali, że "czuć gaz" w mieszkaniu. Po sprawdzeniu przez pogotowie gazowe te zgłoszenia okazywały się fałszywymi alarmami.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?