- Myśleliśmy, że zmiana firmy odbierającej odpadki z naszych śmietników poprawi sytuację, a jest horror - poskarżyli się nam mieszkańcy kamienic w rejonie pl. Staszica we Wrocławiu. Jak twierdzą, firma Chemeko System zamiast trzy razy w tygodniu, opróżnia pojemniki z odpadkami tylko dwa razy. Efekt? Śmieci jest tak dużo, że nie mieszczą się w kubłach. Spółka odpiera te zarzuty, przekonując, że wywiązuje się ze swoich obowiązków.
- Minęły już trzy tygodnie jak wywozem odpadów z terenu Starego Miasta i Śródmieścia po poprzednim wykonawcy tych usług firmie Alba, zajął się nowy wykonawca - firma Chemeko System. Myślałem, że zmiana wykonawcy spowoduje jeszcze lepsze funkcjonowanie związane z odbiorem odpadów, ale niestety jest zdecydowanie gorzej. Przez ostatnie trzy tygodnie firma Chemeko dała się poznać z jak najgorszej strony. To, co się dzieje w naszych śmietnika to horror – powiedział nam Pan Zbigniew, jeden z mieszkańców rejonu Placu Staszica.
Na dowód tego co tam się dzieje, przysłał nam zdjęcia z podwórzy w Śródmieściu między pl. Staszica i ulicami Chrobrego oraz Św. Wincentego. - Odpady zmieszane zgodnie z harmonogramem powinny być odbierane trzy razy w tygodniu - w poniedziałek, środa i piątek. Już widać po ostatnich trzech tygodniach jak firma Chemeko zamierza przyoszczędzić na odbiorach, bo jak do tej pory przez te trzy tygodnie odbiory były realizowane tylko po dwa razy w tygodniu zamiast rzeczonych trzech - poskarżył się Pan Zbigniew. Jak twierdzi, wraz ze zmianą odbiorcy, zmniejszono też częstotliwość odbioru tworzyw z trzech razy w tygodniu do dwóch razy w tygodniu. - Powoduje to, że pojemniki na tworzywa są szybko przepełnione i część takich odpadów trafia do pojemników z odpadami zmieszanymi. Jednym słowem zmiana firmy spowodowała zdecydowane pogorszenie jakości usług - przekonuje.
Chemeko System odpowiada na zarzuty
- W rejonie ulic Chrobrego, św. Wincentego i pl. Staszica odpady komunalne zmieszane są odbierane trzy razy w tygodniu, w poniedziałki, środy i piątki. Sprawdziliśmy w systemie do lokalizacji naszych pojazdów i na podstawie danych GPS jesteśmy w stanie potwierdzić, że w piątek (5 czerwca) nasze śmieciarki odbierały z tego terenu zarówno odpady komunalne zmieszane jak i odpady selektywne (tworzywa sztuczne). Dysponujemy niepodważalnymi dowodami w tym zakresie - powiedziała nam Karolina Kołacz, rzecznik prasowy Chemeko System.
Jak nas zapewniła, ich śmieciarki pojawiły się w tym rejonie także dziś. - Niestety nie wiemy, kiedy zostały zrobione zdjęcia, które otrzymaliście od mieszkańców, ale z naszych ustaleń wynika, że na wspomnianym wyżej obszarze ulic pojemniki nie są przepełnione – informuje Kołacz. Jej zdaniem sformułowanie: „Chemeko zamierza przyoszczędzić na odbiorach” jest nieprawdziwe. - Spółka rozlicza się z Gminą Wrocław na podstawie ilości odebranych odpadów, a nie ilość zrobionych kursów czy przejechanych kilometrów. Częstotliwość odbioru odpadów z poszczególnych lokalizacji jest ustalana ze Spółką Ekosystem – powiedziała nam rzeczniczka Chemeko System.
To nie pierwsza nasza interwencja w sprawie tej firmy. O hałdach śmieci, spod których już prawie nie było widać pojemników, zaalarmowali nas w maju mieszkańcy kamienic przy ulicy Szczytnickiej. Po naszej interwencji śmieci zniknęły.
Port Lotniczy Olsztyn-Mazury zmodernizował swoją infrastrukturę
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?