Bo gdy wieje to nie ma komarów. Nie da się ukryć, ze życie w Międzyzdrojach i Świnoujściu podporządkowane jest tym owadom. Komary "tną" przede wszystkim wieczorem i w miejscach osłoniętych. Turyści wiec chowają się po domach aby nie zostać ofiarami owadów.
Na plaży z kolei, właśnie przez ten wiatr, także nie jest gorąco. Ale amatorów plażowania nie brakuje. Coraz więcej jest też kąpiących się, którzy nie zwracają uwagi ani na zimne powiewy, ani na komary.
- Komary pojawiły się nad morzem w czwartek - mówią miejscowi. - do tego momentu ich raczej nie było. Może jak w najbliższych dniach już nie będzie padał deszcz, to znikną.
Zobacz zdjęcia z kurortu:
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?