Legniczanom w pierwszym oficjalnym meczu w 2019 roku przyszło zmierzyć się z Jagiellonią, którą eksperci zdążyli uznać za króla polowania w trakcie zimowego okienka transferowego na krajowym podwórku. W wyjściowej jedenastce białostoczan znaleźli się pozyskani z Wisły Kraków Zoran Arsenić i Martin Kostal. Jako pierwszy na listę strzelców wpisał się jednak ten, który w zespole prowadzonym przez Ireneusza Mamrota występuje od sierpnia 2017 roku. W 15. minucie nieudolne wypiąstkowanie piłki Antona Kanibołockiego po po zamieszaniu w polu karnym wykorzystał Nemanja Mitrović.
Przyjezdni tuż przed zakończeniem pierwszej połowy podwyższyli prowadzenie. Tomislav Bozić sfaulował w polu karnym Miedzi Marko Poletanovicia. Jedenastkę na bramkę zamienił Guilherme.
O tym, że gospodarze nie zamierzali poddawać się bez walki, niech świadczy m.in. mocne uderzenie Juana Camary zza pola karnego. Interweniujący Grzegorz Sandomierski musiał wyciągnąć się jak struna, by sparować piłkę na rzut rożny.
Impet Miedzi osłabł jednak po tym, jak czerwoną kartkę obejrzał Bozić, który nieprzepisowo zatrzymywał wychodzącego z groźną akcją Patryka Klimalę. Niedługo później dzieła zniszczenia dopełnił Arvydas Novikovas, który ustalił wynik spotkania na 3:0.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?