Michalak pozwał Dutkiewicza do sądu. Jest wyrok

Rafał Dutkiewicz w wyborach do rady miejskiej wystawił swój komitet - Rafał Dutkiewicz Sojusz dla Wrocławia. Sam prezydent nie startuje w wyborach, ale jest głównym bohaterem plakatów wyborczych, które rozwieszono w mieście.

- W końcu nazwa komitetu to Komitet Wyborczy Wyborców Rafała Dutkiewicza - Sojusz dla Wrocławia. Od 2006 roku startujemy do rady pod szyldem prezydenta Dutkiewicza. Pan prezydent jest naszym mentorem - mówił pod koniec września Jarosław Krauze, pełnomocnik wyborczy komitetu Rafała Dutkiewicza.

Pełnomocnicy komitetu Jerzego Michalaka przekonywali w piątek w sądzie, że materiały wyborcze Komitetu Rafała Dutkiewicza Sojusz dla Wrocławia zawierają nieprawdziwe informacje.

- Nie ma drugiej takiej osoby, jak Rafał Dutkiewicz, której wizerunek byłby tak szeroko pokazywany w kontekście wyborów - mówił mecenas Jacek Wojtyżak. Dodał też, że Rafał Dutkiewicz dotychczas miał niekwestionowane wspaniałe wyniki wyborcze.
Mecenas dodał, że chodzi po prostu o obronę interesu społecznego i obronę świadomego wybory wrocławian.

Prawnicy komitetu Rafała Dutkiewicza przypominali, iż prezydent Rafał Dutkiewicz nie jest kandydatem, lecz jest powszechnie znany. Udzielił jednocześnie poparcia komitetowi, ponieważ jest mentorem tego środowiska i popiera światopogląd reprezentowany przez grupę swoich kandydatów.

Prawnicy przedstawili także archiwalny plakat z 2010 roku, kiedy to Rafał Dutkiewicz wystąpił na ulotce Jerzego Michalaka i go popierał. Wtedy Jerzemu Michalakowi nie przeszkadzał fakt, iż Rafał Dutkiewicz pojawiał się na plakatach wyborczych, chociaż, nie kandydował do rady.

- Jerzy Michalak na plecach Rafała Dutkiewicza wspinał się po szczeblach kariery politycznej - mówił przedstawiciel komitetu prezydenta.

- Pan Jerzy Michalak w 2010 roku, kiedy był członkiem Platformy Obywatelskiej, przychodził do mnie i prosił mnie, że chce wystartować z komitetu Rafała Dutkiewicza, bo tylko to daje mu gwarancję wejścia do rady miejskiej - przyznał Jarosław Krauze, pełnomocnik wyborczy komitetu prezydenta Dutkiewicza.

Sąd postanowił oddalić wniosek komitetu Jerzego Michalaka.

- Materiały wyborcze nie zawierają nieprawdziwych informacji. To jest tylko subiektywne odczucie wnioskodawcy - uzasadniał swoją decyzję sędzia. - Żaden z tych materiałów wyborczych nie zawiera słowa kandydat, kandyduje. Jedyny obiektywny wniosek, jaki można wysnuć to ten, że Rafał Dutkiewicz udzielił poparcia komitetowi.

Przypomnijmy, że tydzień temu już było pierwsze posiedzenie sądu w trybie wyborczym. "Zdrojewski Dutkiewicz #idzienowe Michalak" - za takie hasło umieszczone na billboardach i plakatach wyborczych stanął wówczas przed sądem Jerzy Michalak, kandydat na prezydenta Wrocławia. Pozwał go komitet Rafała Dutkiewicza. Ludzie prezydenta twierdzili, że to bezprawne wykorzystanie nazwiska prezydenta. Sąd był innego zdania. Uznał, że Michalak prawa nie złamał. I że nie ma powodu, by nazwiska Dutkiewicza na plakatach nie mógł używać.