Ponad dwieście uwag wpłynęło do wrocławskiego magistratu w sprawie trasy tramwaju na Ołtaszyn. Mieszkańcy wybierali wśród 8 wariantów przedstawionych ich przez urząd. Od 11 września do 2 października 2017 roku trwały konsultacje społeczne, a w tym tygodniu magistrat pokazał raport i proponowane trasy tramwaju na Ołtaszyn. Z ośmiu zostały trzy, które trafią do dalszych konsultacji.
Jak może pojechać tramwaj?
Według wariantu 1, trasa miałaby się zaczynać na pętli przy ul. Zwycięskiej, potem przechodzić przez tereny gminne i tory kolejowe aż do pętli tramwajowej przy Parku Południowym. Wariant 3 przewiduje, że tramwaj jechałby od pętli przy ul. Zwycięskiej, skręcałby w aleję Karkonoską i dojeżdżałby aż do ul. Przyjaźni. Wariant 5a to trasa najdłuższa. Tramwaj pojechałby od pętli przy ul. Zwycięskiej, przez ulicę Orawską, Spiską i Weigla aż do ul. Ślężnej.
Urząd już wstępnie ocenił trasy i zadeklarował, że najkorzystniejszy byłby wariant 1, a najmniej atrakcyjny wariant 3. - Wariant 1a uzyskał najwięcej punktów pod względem dostępności korytarza pod możliwość budowy wydzielonego zielonego torowiska oraz oceny wprowadzenia nowej linii tramwajowej w odniesieniu do przepustowości oraz czasu przejazdu do centrum miasta - czytamy w raporcie.
„Trójka” została najkrytyczniej oceniona ze względu na konieczność wydzielenia torowiska z już istniejących ruchliwych ulic oraz potrzebę wycięcia kasztanowców na al. Karkonoskiej.
W kwietniu miasto chce konsultować nadal trzy warianty tras z radami osiedli. - Obecnie nie można wskazać konkretnego terminu rozpoczęcia budowy. Trasa tramwajowa jest zapisana we Wrocławskim Programie Tramwajowym i Planie transportowym z perspektywą, że powstanie do 2022 - mówi Paweł Szot z urzędu miasta.
Mieszkańcy: To tramwaj yeti
Rady osiedla już mają jednak sprecyzowane zdanie. - Mamy dość tramwajów yeti, czyli takich, o których wszyscy mówią, ale nikt ich nie widział - mówi ostro Sebastian Wilk, przewodniczący zarządu rady osiedla Ołtaszyn.
Dodaje również, że rada osiedla podjęła uchwałę w sprawie trasy tramwajowej i mieszkańcy za opcję najbardziej optymalny uważają wariant od ulicy Weigla aż do ulicy Zwycięskiej. - Jednak w sytuacji, gdy miasto tylko obiecuje, a nie podaje nawet konkretnego budżetu, będziemy cieszyć się z każdej trasy, byle by tylko powstała - kontynuuje Wilk, ale zaznacza, że jego zdaniem dla miasta jedyną realną i najszybszą do wykonania byłaby trasa przez aleję Karkonoską.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?