Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miał nocną randkę, ale padł mu akumulator. To ukradł sprawny z volkswagena

AB
zdj. ilustracyjne
zdj. ilustracyjne Dziennik Zachodni
26-latek podczas randki ukradł akumulator z drugiego auta, a w zamian zostawił w okradzionym samochodzie swój - tylko, że rozładowany.

W wielkiej desperacji musiał być 26-latek z powiatu jaworskiego (gminy Mściwojów), który podczas randki włamał się do samochodu i ukradł akumulator.

26-latek w nocy siedział z dziewczyną w swoim samochodzie. Gdy już chcieli wrócić do domu, okazało się, że samochód nie może odpalić, gdyż rozładował się akumulator. Nie chcąc wracać do domu pieszo, mężczyzna wpadł na pomysł podmienienia rozładowanego akumulatora na dobry, pochodzący z innego pojazdu. Zabrał więc niesprawną baterię ze swojego samochodu i udał się z nią do pobliskiej miejscowości. Tam włamał się do stojącego przy jednej z posesji volkswagena, zabierając z niego naładowany akumulator, a swój niesprawny pozostawiając w okradzionym aucie.

Po zatrzymaniu mężczyzna przyznał się do przestępstwa. Teraz może mu grozić 10 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska