18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miał być pojedynek na Uniwersytecie Wrocławskim. Wykładowcy nie przyszli (ZDJĘCIA)

Marcin Walków
Studenci wyzwali wykładowców Uniwersytetu Wrocławskiego na pojedynek w grach planszowych i logicznych. Wykładowcy nie przyszli. Impreza przerodziła się w integrację studentów przy grach i kalamburach.

- Prowadzący sumiennie przygotowują się do przeprowadzenia sesji, albo... bali się przegranej - tłumaczyła nieobecność wykładowców Lucyna Schumacher. To na jej zajęciach z organizacji eventów na kierunku "dziennikarstwo i komunikacja społeczna" zrodził się projekt pt. "Zgrajmy się".

- To pomysł studentów na rozrywkę, relaks, ale i trening umysłowy przed nadchodzącą sesją - dodaje Schumacher. Przygotowali kalambury rysowane na tablicy i te "pokazywane". Na stołach w holu Instytutu Informatyki UWr. można było zagrać m.in. w scrabble, chińczyka, szachy, rummikub i eurobiznes. Nie zabrakło też bierek i makao.

Według Lucyny Schumacher niektóre z gier są już mocno zapomniane, zwłaszcza te karciane. - Tymczasem gry planszowe stają się coraz popularniejsze. To interaktywny i ciekawy pomysł na spędzenie czasu wolnego między zajęciami - podsumował Tomasz Charęza, koordynator akcji. Odbyła się ona podczas najdłuższej w ciągu dnia przerwy w wykładach i ćwiczeniach.

Na zaproszenie odpowiedziało kilkudziesięciu studentów. Pierwsi gracze pojawili się już przed 14:00. Organizatorzy przygotowali dla wszystkich naturalny doping w postaci świeżych jabłek. O godz. 15:30 studenci grzecznie wrócili na zajęcia.

Niewykluczone, że będzie powtórka z roz(g)rywki. - Akcja ogólnouczelniana przed sesją letnią? To fajny pomysł - podsumowała Lucyna Schumacher.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska