- Prowadzący sumiennie przygotowują się do przeprowadzenia sesji, albo... bali się przegranej - tłumaczyła nieobecność wykładowców Lucyna Schumacher. To na jej zajęciach z organizacji eventów na kierunku "dziennikarstwo i komunikacja społeczna" zrodził się projekt pt. "Zgrajmy się".
- To pomysł studentów na rozrywkę, relaks, ale i trening umysłowy przed nadchodzącą sesją - dodaje Schumacher. Przygotowali kalambury rysowane na tablicy i te "pokazywane". Na stołach w holu Instytutu Informatyki UWr. można było zagrać m.in. w scrabble, chińczyka, szachy, rummikub i eurobiznes. Nie zabrakło też bierek i makao.
Według Lucyny Schumacher niektóre z gier są już mocno zapomniane, zwłaszcza te karciane. - Tymczasem gry planszowe stają się coraz popularniejsze. To interaktywny i ciekawy pomysł na spędzenie czasu wolnego między zajęciami - podsumował Tomasz Charęza, koordynator akcji. Odbyła się ona podczas najdłuższej w ciągu dnia przerwy w wykładach i ćwiczeniach.
Na zaproszenie odpowiedziało kilkudziesięciu studentów. Pierwsi gracze pojawili się już przed 14:00. Organizatorzy przygotowali dla wszystkich naturalny doping w postaci świeżych jabłek. O godz. 15:30 studenci grzecznie wrócili na zajęcia.
Niewykluczone, że będzie powtórka z roz(g)rywki. - Akcja ogólnouczelniana przed sesją letnią? To fajny pomysł - podsumowała Lucyna Schumacher.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?