Poranny samolot do Warszawy zamiast o 5.45 poderwał się o 6.55. O pół godziny opóźniony był lot do Londynu-Luton (Wizzair), o godzinę rejs Lufthansy do Monachium oraz lini SAS do Kopenhagi. 20 minut później poderwał się samolot do Frankfurtu.
Maszyna na Fuertaventurę (Enter Air, godz. 6) czekała ponad trzy godziny na start, a do Londynu-Stansted (godz. 7, Ryanair) 2,5 godz. Odwołany został samolot do Warszawy z godz. 8.55 (LOT). Opóźniony jest też lot do East Midlands (Ryanair, 9.35).
O planowanej godzinie odleciał kolejny LOT na Okęcie (godz. 12.05).
Jeśli chodzi o przyloty, to odwołany został lot z Warszawy (godz. 8.25, LOT). A samolot z Modlina (godz. 9.10, Ryanair) został przekierowany do... Poznania.
Pasażerowie z samolotu przekierowanego z Modlina do Poznania właśnie w stolicy Wielkopolski odbierali swoje bagaże. Musieli przesiąść się do autobusów, które zawiozły ich do Wrocławia.
Sytuacja na wrocławskim lotnisku uspokoiła się około godziny 13.
Jeśli chodzi o przyloty, to blisko o godzinę spóźniły się rejsy z Londynu Luton (planowo o 11, przyleciał 11.53) oraz z Warszawy (LOT planowo 11.40, przyleciał 12.49).
Po godz. 17 do opóźnionych lotów można było dodać ten Ryanaira z Warszawy Modlin (zamiast o 18:30 wyląduje o 18:45).
Wcześniej niż zaplanowano, przyleci samolot Ryanaira z Malagi (o godz. 18:18 zamiast o 18:35).
Opóźniony jest także odlot Ryanaira do Londynu Stansted – samolot zamiast o godz. 18:40 wyruszy o godz. 19.
Pozostałe loty odbywają się planowo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
