Małżeństwo wybrało się na grzyby do lasu w gminie Leśna (powiat lubański). W pewnym momencie 66-letni mężczyzna źle się poczuł i stracił przytomność. Jego żona niezwłocznie powiadomiła służby ratunkowe.
Na miejsce pojechali policjanci z Lubania. Byli w stałym kontakcie telefonicznym z kobietą, która udzielała im szczegółowych informacji o miejscu, w którym znajdowała się z potrzebującym pomocy mężem. Policjanci pieszo dotarli do poszkodowanego 66-latka. Doprowadzili go do radiowozu, po czym przewieźli do głównej drogi, gdzie czekała karetka pogotowia ratunkowego.
- Tym razem sprawna komunikacja i dobra znajomość terenu przez funkcjonariuszy pomogły w szybkim dotarciu do zgłaszającej. Pamiętajmy, aby w takich sytuacjach nie ulegać emocjom i panice w przekazywaniu informacji odpowiednim służbom ratunkowym. Okres jesienny to czas wypraw do lasu, jednak by było bezpiecznie, pamiętajmy o zabraniu telefonu komórkowego z naładowaną baterią. Na grzybobranie nie wybierajmy się zbyt późno, ponieważ po zmroku możemy stracić orientację w terenie. Warto też powiadomić rodzinę, do jakiego lasu się wybieramy i w jakim kierunku będziemy zmierzać - poucza Paweł Petrykowski z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?