Mężczyzna zaatakował dwóch kierowców autobusów we Wrocławiu
W niedzielę (29 lipca) na dworcu autobusowym we Wrocławiu policja interweniowała w sprawie pobicia. Do zdarzenia doszło przed budynkiem dworca przy ul. Suchej, gdzie do jednego z kierowców podszedł 30-latek i poprosił o papierosa. Kierowca odmówił i wrócił więc na teren dworca.
Jak przekazuje Komenda Wojewódzka Policji we Wrocławiu, rozjuszony mężczyzna ruszył za nim.
- Zaczął mu grozić, aż wreszcie rzucił się na niego z pięściami. Zainterweniował drugi kierowca, który akurat kończył kurs. Niestety, on także został wciągnięty w bójkę - mówi podkom. Przemysław Ratajczyk z KWP we Wrocławiu.
"Sprawca groził, że wyciągnie broń i ich zastrzeli. Interweniowały zespoły policji - przekazał jeden z naszych słuchaczy" - czytamy na portalu rmf24.pl, który jako pierwszy poinformował o tym zdarzeniu.
Agresor otrzyma zarzuty od prokuratury
Prokuratura ma postawić 30-latkowi zarzuty za groźby oraz naruszenie nietykalności cielesnej obu kierowców w poniedziałek (29 lipca).
Tu doszło do ataku:
Tragedia w Połtawie. 41 ofiar po rosyjskim ataku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
