Mężczyzna potrącony przez tramwaj na ul. Hallera we Wrocławiu. MPK wprowadziło objazdy

1 lutego, 17:14, Motorowy:

Kiedy bydło nauczy sie patrzyć przed siebie a nie w telefon ???

Przeciez telefon trzyma sie przed sobą.

Trzeba patrzyć nie przed siebie a na boki.

Sami znafcy

1 lutego, 16:56, Gość:

I tu się kłania elektryczny autobus. Rozjechałby i pojechał dalej. A gdyby ktoś robił zadymę, to każdy następny ominąłby zbiegowisko i kontynuował jazdę po swojej stałej trasie.

idioto niech on rozjedzie kogoś z twojej rodziny aby twe geny się nie replikowały

Na zachodzie do pojazdów elektrycznych montuje sie generatory hałasu silnika spalinowego bo było za dużo wypadków

Jak tramwajarzom się nie chce używać dzwonka to można zrobić tak aby dzwonek się sam włączał przy ruszaniu

1 lutego, 16:14, Gość:

Każdy pieszy, który wchodzi na czerwonym świetle na PdP lub torowisko powinien zostać potrącony dla zrozumienia swojego czynu i głupoty.

Tak samo każdy kierowca, który na czerownym wjeżdża na szkryżowanie, powinien zaliczyć solidnego dzwona aby zrozumiał jakim jest debilem.

1 lutego, 16:52, Gość:

Każdy piszący głupoty powinien mieć możliwość czerpania przyjemności z cotygodniowej lewatywy. Spróbuj nie wjechać na czerwonym skoro ITS na wielu skrzyżowaniach wycina żółte, albo dzieli zielone dla kierunku jazdy na części.

1 lutego, 19:47, Gość:

Co Ty pitolisz gościu... Jeżdżę po Wrocławiu od ponad 10 lat i jakoś mi sie nie zdarza. Ale jak zapitalasz 90 km/h po ulicach to wcale się Tobie nie dziwię, że na czerwonym się wp*erdalasz standardowo. Zresztą jak reszta Tobie podobnych cymbałów...

Pewnie jeździsz dom, praca, sklep. Ja jeżdżę po Wrocławiu ponad 30 lat i widziałem niejedno. Teraz robię po samym mieście około 1500 km miesięcznie i nie wmawiaj mi czegoś o czym nie masz pojęcia. Ostatnio na zielonym, na placu Bema o mało co nie wjechałem w tramwaj, bo oczywiście motorniczy nacisnął magiczny guzik i ruszył nie czekając na reakcję kierowców. Objeżdżając centrum wielokrotnie byłem świadkiem tego, że światło do lewoskrętu w Sienkiewicza z Wyszyńskiego zmieniało się nagle na czerwone, przejeżdżał tramwaj i znowu zapalało się zielone. Kończyło się to tym, że ostatni skręcający wjeżdżali w Sienkiewicza kiedy ruszali już jadący od Górnickiego. Jeżeli masz pretensje do jadących 90 to poproś najpierw posiadających najlepsze samochody świata, zawsze spóźnionych managerów niższego szczebla aby zwolnili. Bo w zasadzie tylko oni są w stanie wjechać na półmetrowy chodnik i na osiedlowych uliczkach osiągnąć prędkość światła. I przyjacielu, jeszcze jedno, najwięcej inwektyw wypowiadają ci, którzy się z nimi identyfikują. Życzę zdrowia.

1 lutego, 16:14, Gość:

Każdy pieszy, który wchodzi na czerwonym świetle na PdP lub torowisko powinien zostać potrącony dla zrozumienia swojego czynu i głupoty.

Tak samo każdy kierowca, który na czerownym wjeżdża na szkryżowanie, powinien zaliczyć solidnego dzwona aby zrozumiał jakim jest debilem.

1 lutego, 16:52, Gość:

Każdy piszący głupoty powinien mieć możliwość czerpania przyjemności z cotygodniowej lewatywy. Spróbuj nie wjechać na czerwonym skoro ITS na wielu skrzyżowaniach wycina żółte, albo dzieli zielone dla kierunku jazdy na części.

1 lutego, 19:47, Gość:

Co Ty pitolisz gościu... Jeżdżę po Wrocławiu od ponad 10 lat i jakoś mi sie nie zdarza. Ale jak zapitalasz 90 km/h po ulicach to wcale się Tobie nie dziwię, że na czerwonym się wp*erdalasz standardowo. Zresztą jak reszta Tobie podobnych cymbałów...

Otóż to! Noga z gazu i wtedy nawet jak "wycina żółte" to zdążysz się bez problemu zatrzymać na tym czerwonym.

1 lutego, 16:14, Gość:

Każdy pieszy, który wchodzi na czerwonym świetle na PdP lub torowisko powinien zostać potrącony dla zrozumienia swojego czynu i głupoty.

Tak samo każdy kierowca, który na czerownym wjeżdża na szkryżowanie, powinien zaliczyć solidnego dzwona aby zrozumiał jakim jest debilem.

1 lutego, 16:52, Gość:

Każdy piszący głupoty powinien mieć możliwość czerpania przyjemności z cotygodniowej lewatywy. Spróbuj nie wjechać na czerwonym skoro ITS na wielu skrzyżowaniach wycina żółte, albo dzieli zielone dla kierunku jazdy na części.

Co Ty pitolisz gościu... Jeżdżę po Wrocławiu od ponad 10 lat i jakoś mi sie nie zdarza. Ale jak zapitalasz 90 km/h po ulicach to wcale się Tobie nie dziwię, że na czerwonym się wp*erdalasz standardowo. Zresztą jak reszta Tobie podobnych cymbałów...

pismackie słoiki a jakimi ilicami objazdy tramwaii autobusów zastepczych nie widziałem

1 lutego, 16:56, Gość:

I tu się kłania elektryczny autobus. Rozjechałby i pojechał dalej. A gdyby ktoś robił zadymę, to każdy następny ominąłby zbiegowisko i kontynuował jazdę po swojej stałej trasie.

Jasne, przy potrąceniu zablokowana by była całą jezdnią, przynajmniej na godz. A tak tramwaje tylko nie jeździły, mózgu.

Kiedy bydło nauczy sie patrzyć przed siebie a nie w telefon ???

I tu się kłania elektryczny autobus. Rozjechałby i pojechał dalej. A gdyby ktoś robił zadymę, to każdy następny ominąłby zbiegowisko i kontynuował jazdę po swojej stałej trasie.

1 lutego, 16:14, Gość:

Każdy pieszy, który wchodzi na czerwonym świetle na PdP lub torowisko powinien zostać potrącony dla zrozumienia swojego czynu i głupoty.

Tak samo każdy kierowca, który na czerownym wjeżdża na szkryżowanie, powinien zaliczyć solidnego dzwona aby zrozumiał jakim jest debilem.

Każdy piszący głupoty powinien mieć możliwość czerpania przyjemności z cotygodniowej lewatywy. Spróbuj nie wjechać na czerwonym skoro ITS na wielu skrzyżowaniach wycina żółte, albo dzieli zielone dla kierunku jazdy na części.

1 lutego, 16:14, Gość:

Każdy pieszy, który wchodzi na czerwonym świetle na PdP lub torowisko powinien zostać potrącony dla zrozumienia swojego czynu i głupoty.

Tak samo każdy kierowca, który na czerownym wjeżdża na szkryżowanie, powinien zaliczyć solidnego dzwona aby zrozumiał jakim jest debilem.

AVE!

Każdy pieszy, który wchodzi na czerwonym świetle na PdP lub torowisko powinien zostać potrącony dla zrozumienia swojego czynu i głupoty.

Tak samo każdy kierowca, który na czerownym wjeżdża na szkryżowanie, powinien zaliczyć solidnego dzwona aby zrozumiał jakim jest debilem.

1 lutego, 15:32, Gość:

Z opisu wynika że jakiś baran wlazł pod tramwaj, a nie że tramwaj go potrącił.

1 lutego, 15:43, Gość:

Czytaj ze zrozumieniem.

Kos przechodził przez przejście gdy tramwaj stał.

Choć tramwaj stał i motorniczy widział przed sobą dobrze pieszego to ruszył, a wiadomo jakie przyśpieszenie ma tramwaj

Może tramwajarz patrzył w smartfona a może pieszy był starszy

Takie wypadki nie powinny mieć miejsca bo wystarczy ze jeden z nich sie kontrolował czy uważnie patrzył

Jedno często widzę że motorniczy nie używają dzwonków gdy ruszaja lub gdy widza pieszego który na nich nie patrzy.

Druga sprawa to ustawienie słupków ze światałmi.

Często pieszy nie patrzy na właściwy sygnalizator

1 lutego, 15:50, Józek gnijąca wątroba:

Baranem Ć.W.O.K.U. to ty jesteś.

Poczułeś się jak baran?

1 lutego, 15:32, Gość:

Z opisu wynika że jakiś baran wlazł pod tramwaj, a nie że tramwaj go potrącił.

1 lutego, 15:43, Gość:

Czytaj ze zrozumieniem.

Kos przechodził przez przejście gdy tramwaj stał.

Choć tramwaj stał i motorniczy widział przed sobą dobrze pieszego to ruszył, a wiadomo jakie przyśpieszenie ma tramwaj

Może tramwajarz patrzył w smartfona a może pieszy był starszy

Takie wypadki nie powinny mieć miejsca bo wystarczy ze jeden z nich sie kontrolował czy uważnie patrzył

Jedno często widzę że motorniczy nie używają dzwonków gdy ruszaja lub gdy widza pieszego który na nich nie patrzy.

Druga sprawa to ustawienie słupków ze światałmi.

Często pieszy nie patrzy na właściwy sygnalizator

Baranem Ć.W.O.K.U. to ty jesteś.

Mężczyzna potrącony przez tramwaj na ul. Hallera we Wrocławiu

Mógło go ominąć, przecież pieszy ma swoje ścieżki