Co prawda trybuny stadionu są ciągle zamknięte, z powodu pandemii koronawirusa. Jednak zwaśnieni kibice obu drużyn zapowiedzieli, że pojawią się w okolicach stadionu. Właśnie dlatego tak dużo policjantów z oddziałów prewencji pilnuje porządku wokół areny przy Alei Śląskiej.
Kibice pod stadionem pojawili się przed godz. 21 od strony al. Śląskiej, przy bramie A. Kilkanaście minut po rozpoczęciu spotkania odpalili race. Policja nie reagowała, zabezpieczała teren i legitymowali pojedyncze osoby, wyciągając je z tłumu. Co kilka minut pojawiały się komunikaty, że zgromadzenie jest nielegalne i wszyscy powinni założyć maseczki. Osoby, które zostały wylegitymowane, miały "opuścić zgromadzenie". Kilkoro kibiców - zwłaszcza młodszych - rezygnowało faktycznie z kibicowania. Starsi fani byli niewzruszeni.
W sumie pod stadionem zebrało się niecałe 100 osób. Dopingowali drużynę właściwie do końca.
Nie było kibiców Zagłębia Lubin. Zebrała się za to grupka gapiów
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?