Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mecz o wszystko - czy Polki zaskoczą w Mińsku Białoruś?

RYG
Magdalena Ziętara (z prawej) jest liderką defensywy Polek, a gra tej formacji będzie kluczowa dla losów spotkania
Magdalena Ziętara (z prawej) jest liderką defensywy Polek, a gra tej formacji będzie kluczowa dla losów spotkania Dariusz Gdesz
Dziś o godz. 17 Polki zagrają w Mińsku o przedłużenie swoich szans na awans do Eurobasketu 2019. W tym celu koniecznie muszą ograć Białoruś, co nie będzie prostym zadaniem

Już na wstępie trzeba podkreślić, że od Polek nikt nie oczekuje cudów. Reprezentacja Arkadiusza Rusina dopiero się buduje, na co selekcjoner uczulał po przegranym 62:70 listopadowym meczu w Wałbrzychu.

- Białorusinki grają w najsilniejszych ligach, mają doświadczenie z Mistrzostw Europy i Świata, z Igrzysk Olimpijskich. Tego nie mamy, dopiero nabieramy doświadczenia. Mocny przeciwnik uczy nas wielu rzeczy - zaznaczał Rusin.

Skuteczność i walka pod koszami kluczami do sensacji

Polki w Wałbrzychu walczyły bardzo dzielnie, schodząc na przerwę z trzypunktowym prowadzeniem. Jednak w trzeciej kwarcie tamtego meczu „biało-czerwone” kompletnie się posypały, tracąc aż 28 punktów - o jedno oczko mniej niż w pierwszych dwóch kwartach łącznie.

Gospodynie trafiły tylko 34.3 proc. swoich rzutów w porównaniu do 45 proc. skuteczności Białorusinek. Dodatkowo nasze wschodnie sąsiadki aż dziesięciokrotnie zablokowały zawodniczki Rusina. Jeśli uda się wyeliminować te mankamenty, niewykluczona jest niespodzianka. Zwłaszcza, że mecz przeciwko Estonii napawał optymizmem co do postawy Polek w ofensywie.

- Byliśmy, jako drużyna, bardzo skuteczni. Jednak przed meczem z Białorusią musimy poprawić wiele elementów - zaznaczał Rusin.

- Mecz z Estonią za nami. Cieszymy się, bo była to dla nas ważna wygrana - musiałyśmy ją odnieść. Wyciągamy z tego spotkania wnioski i przygotowujemy się do starcia z Białorusią. To będzie dużo cięższy mecz. Miałyśmy szansę zobaczyć drugą połowę spotkania tego zespołu z Turcją. Mimo że ten mecz przegrywały, to cały czas walczyły. To drużyna, która nawet na chwilę nie zatrzyma się na boisku. Trzeba być skupionym przez 40 minut i dać z siebie wszystko. Do kadry wróciła m.in. Jelena Leuczanka, co wzmacnia ten zespół - mówi przed meczem reprezentantka Polski Agata Dobrowolska.

Jeśli w Mińsku zwyciężą gospodynie, listopadowe mecze z Turcją i Estonią, które zostaną rozegrane w Bydgoszczy będą wyłącznie formalnością. Ale gdyby polska defensywa skutecznie powstrzymała Anastasię Verameyenkę i Maryię Papovą, losy awansu na mistrzostwa Europy w Serbii i na Łotwie pozostaną otwarte.

Przypomnijmy, na Eurobasket 2019 awansują zwyciężczynie każdej z ośmiu grup kwalifikacyjnych oraz sześć drużyn z drugich miejsc.

Eurobasket 2019 - kwalifikacje, grupa B

Białoruś - Polska (godz. 17, TVP Sport), Turcja - Estonia (godz. 17).


ReprezentacjaMeczePunktyBilans punktów
1. Turcja36+55
2. Białoruś35+15
3. Polska34-9
4. Estonia33-61

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska