Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Martwy noworodek w bagażniku motocykla. Matka aresztowana na dwa miesiące. Dzieciobójstwo czy wypadek?

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Dariusz Gdesz / Polskapresse
Martwy noworodek został znaleziony w bagażniku motoru w podwrocławskim Mirkowie (gmina Długołęka). Matka – 35 - letnia kobieta – została aresztowana pod zarzutem dzieciobójstwa i znieważenia zwłok dziecka. Kobieta przekonuje, że śmierć dziecka była nieszczęśliwym wypadkiem. A wszystko co stało się potem, to efekt szoku, jaki przeżyła.

Rzecz wyszła na jaw tydzień temu. Kobieta zgłosiła się do ginekologa z problemami zdrowotnymi. Lekarz zorientował się, że niedawno rodziła. Zaczął ją wypytywać o dziecko. Wtedy przyznała, że jest martwe. Doktor wezwał policję. Zwłoki dziecka znaleziono w garażu, na terenie posesji, w której mieszkała kobieta. Były schowane w motorze.

- Ona była pod opieką ginekologa, dbała o tę ciążę – mówi nam osoba znająca szczegóły śledztwa. Z naszych ustaleń wynika, że mieszkała samotnie, w wynajmowanym lokalu. Właścicielowi posesji miała nie mówić, że jest w ciąży. Tragedia wydarzyła się 27 września.

Z relacji kobiety wynika, że poród zaczął się nagle i przebiegał bardzo szybko. Była akurat w toalecie. Dziecko miało spaść do muszli, uderzyć się i zachłysnąć wodą. Nie wezwała pomocy, nie dzwoniła na pogotowie, bo była w szoku. W takim stanie ukryła dziecko w bagażniku motocykla.

Jak się dowiadujemy, sekcja zwłok noworodka nie dała odpowiedzi na pytanie o przyczynę śmierci. Nie da się więc jednoznacznie potwierdzić ani zaprzeczyć wersji matki dziecka.
Usłyszała zarzut „dzieciobójstwa” - czyli zabicia dziecka przez matkę w tzw. „szoku poporodowym”. Grozi za to do pięciu lat więzienia. Na przesłuchaniu nie przyznała się do winy. Przyznała się do drugiego zarzutu – znieważenia zwłok. Za to drugie przestępstwo grozi jej do dwóch lat wiezienia. Maksymalny możliwy w tej sprawie wyrok to (przynajmniej teoretycznie) siedem lat więzienia.

Kobieta została aresztowana dwa miesiące. Musi być przebadana przez psychologa. Konieczne są też dodatkowe badania ciała dziecka. Tak, by ustalić bez żadnej wątpliwości, czy urodziło się żywe i w jakich okolicznościach zmarło.

Nie przegap

Wypadek motocyklisty na nierównej drodze przy moście Pomorsk...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska