Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Martwy mężczyzna ponad rok leżał w szpitalnym prosektorium we Wrocławiu. Prokuratura wszczęła śledztwo

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Uniwersytecki Szpital Kliniczny we Wrocławiu
Uniwersytecki Szpital Kliniczny we Wrocławiu Jaroslaw Jakubczak / Polska Press
Przez kilkanaście miesięcy w prosektorium wrocławskiego szpitala przy Borowskiej leżało ciało nieznanego mężczyzny. Zmarł w kwietniu ubiegłego roku. Nie wiadomo kim jest, jak się nazywa. Nikt z krewnych go nie szukał. Wrocławska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci.

Mężczyzna do szpitala trafił 2 kwietnia 2019 roku. Znaleziono go przy pl. Dominikańskim we Wrocławiu. Miał m. in. obrażenia żeber i płuc, problemy z kolanem i przewodem pokarmowym. Później wdało się zakażenie organizmu. Zmarł 25 kwietnia. Mógł mieć około 50 lat. Nie miał żadnych dokumentów. Kiedy odzyskał przytomność podawał jak się nazywa. Ale wymieniał kilka różnych nazwisk.

- Sprawdzaliśmy w urzędzie miasta takie osoby nie istnieją – mówi Monika Kowalska, rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego.

Policji nie udało się ustalić tożsamości mężczyzny, nie odnotowano zaginięcia takiej osoby. Teraz sprawą zajęła się prokuratura - wszczęto śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci. Ciało przewieziono do Zakładu Medycyny Sądowej wrocławskiego Uniwersytetu Medycznego, gdzie pobrane zostaną próbki do badań genetycznych. Być może one pozwolą ustalić, kim jest zmarły człowiek.

Zobacz koniecznie

Nie przegap

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska