Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mamy odpowiedź rządu na finansowe żądania samorządowców

Andrzej Zwoliński
Posiedzenie rządu
Posiedzenie rządu brak
Władze Wrocławia oszacowały, że tylko na zmianach w podatkach, miasto straci rocznie około 200 mln złotych. Zobacz, co na to Warszawa.

Samorządowcy ponownie zaapelowali do rządu o wprowadzenie mechanizmu rekompensaty wyrównującej jednostkom samorządu terytorialnego ubytek dochodów ze względu na zmiany w PIT i likwidacji Otwartych Funduszy Emerytalnych. Przypomnijmy, że głośna „piątka Kaczyńskiego" zakładała między innymi propozycję zwolnienia z podatków pracowników do 26 roku życia oraz obniżenie stawki PIT. Zrobiono już pierwszy krok w tej sprawie. Na ostatnim posiedzeniu Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy znoszącej 18-proc. stawkę PIT dla pracowników do 26. r. życia, których roczne przychody nie przekraczają 85,5 tys. zł. W bieżącym roku próg zwolnienia z podatku wynosi 35,6 tys. zł, a ustawa ma – jak zapowiedziano - obowiązywać od 1. sierpnia.

Przyjęcie tych rozwiązań oznacza uszczuplenie wpływów do kasy państwa o 25,5 mld zł w ciągu 10 lat. Tylko w tym roku koszt nowych regulacji to 0,9 mld zł, a w przyszłym to 2,45 mld zł. Z kolei z samorządowych szacunków wynika, że zwolnienie najmłodszych pracowników z podatku PIT uderzy w budżety gmin i miast. Jak wyliczyli w całym kraju ubytek ten wyniesie 474 mln zł w roku 2019, a od 2020 - 1,1 mld zł rocznie. Wrocław straty po zmianach forsowanych przez rząd wyliczył na prawie 200 mln zł rocznie. Tylko zniesienie podatku PIT dla osób do 26 roku życia, których roczne przychody nie przekraczają 85,5 tys. zł, według szacunków magistratu, to ubytek dochodów około 27 mln zł w skali całego roku. Tylko w tym roku będzie to kwota około 11 mln zł. Ponadto – jak wyliczono w Ratuszu - zapowiadana obniżka stawki podatku PIT z 18 proc. do 17 proc. oraz podwyższenie kosztów uzyskania przychodów to kolejne około 167 mln zł mniej wpływów do budżetu, w skali całego roku.

Po wtorkowej decyzji rządu, samorządowcy zażądali rekompensaty za ubytki w dochodach, które powstaną po wejściu w życie nowych rozwiązań. „Wnosimy o pełną rekompensatę spodziewanego zmniejszenia dochodów przez odpowiednie podwyższenie udziału z tytułu wpływów z podatku PIT dla wszystkich typów samorządów w Polsce” - zaapelowali samorządowcy, także ci z Wrocławia, w piśmie podpisanym przez Krzysztofa Żuka, współprzewodniczącego Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego.

Zapowiadana likwidacja OFE też uderzy po kieszeni?

Samorządowcy zaalarmowali również, że przeniesienie środków z Otwartych Funduszy Emerytalnych na Indywidualne Konta Emerytalne i ustanowienie opłaty przekształceniowej od środków przenoszonych na IKE (będącej dochodem budżetu państwa), pozbawi w przyszłości jednostki samorządu terytorialnego należnych im w tej części dochodów z udziału w PIT. Negatywne skutki dotyczące utraty wpływów z podatku PIT z tytułu zmian w funkcjonowaniu Otwartych Funduszy Emerytalnych przez jednostki samorządu terytorialnego w Polsce strona samorządowa szacuje na kwotę 9,6 mld zł.

„W celu pełnej rekompensaty jednostkom samorządu terytorialnego spodziewanej utraty dochodów należy podwyższyć jednorazowo - w 2020 roku - udziały we wpływach z podatku PIT: gminom o 6,60 pkt proc., powiatom o 1,78 pkt proc., miastom na prawach powiatu o 8,38 pkt proc., województwom o 0,28 pkt proc.” - zaproponowali samorządowcy.

Mamy odpowiedź rządu na żądania ze strony samorządów

Z odpowiedzi nadesłanej do nas przez Centrum Informacyjne Rządu wynika, że samorządowcy – w tym władze Wrocławia - nie mają co liczyć na jakiekolwiek rekompensaty związane ze zmianami w systemie podatkowym.

- Od kilku lat odnotowywany jest stały wzrost dochodów jednostek samorządu terytorialnego z tytułu podatku PIT oraz CIT. Wpływ na to ma przede wszystkim skuteczne uszczelnianie systemu podatkowego, a także wzrost gospodarczy. Dzięki temu znacznie zwiększyły się dochody samorządów z tytułu udziału we wpływach z podatku PIT i CIT. Na przykład dochody samorządów w 2018 roku z PIT w stosunku do roku 2015 wzrosły o 33,6 proc., a w przypadku CIT wzrosły o 37 proc.. W ubiegłym roku z obu tych podatków jednostki samorządu terytorialnego otrzymały około 15 mld złotych więcej niż w 2015 roku - poinformowało nas Centrum Informacyjne Rządu.

Z przysłanych naszej redakcji danych wynika, że ciągu minionej dekady wpływy z PIT do kas samorządów wzrosły z ponad 28,5 mld zł do blisko 51 mld zł. Ponadto - jak podkreślono - wzrosły przekazy wynikające z podatku CIT – z blisko 7,5 mld zł w 2008 roku do blisko 9,7 mld zł w ubiegłym roku.

Jak przekonuje strona rządowa - w 2019 roku dochody samorządów z PIT zaplanowano na kwotę ponad 55,6 mld. To oznacza wzrost o prawie 4,7 mld zł w stosunku do ubiegłego roku. Zatem według naszych prognoz JST nie odnotują ubytku dochodów, a wręcz przeciwnie ponowny wzrost - reasumuje CIR.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska