Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Makabra na Karłowicach. Skrępowana owca w samochodzie. Wcześniej doszło już do uboju?

Artur Szkudlarek
Artur Szkudlarek
Mieszkaniec Karłowic miał dokonać uboju owcy na podwórku między budynkami. Drugie zwierzę czekało skrepowane w samochodzie. Uratowali je policjanci.

Mieszkanka wrocławskich Karłowic zaniepokojona dziwnymi odgłosami dochodzącymi z zaparkowanego samochodu dostawczego pod jej domem powiadomiła o wszystkim policję. Skierowani na miejsce funkcjonariusze dotarli do auta, z którego dochodziło charakterystyczne…beczenie.

- Policjanci szybko ustalili właściciela dostawczego samochodu. Kiedy mężczyzna otworzył drzwi przestrzeni ładunkowej, oczom funkcjonariuszy ukazała się… owca. Zwierzę miało skrępowane nogi, było bardzo przestraszone i zaniedbane. Właściciel pojazdu stwierdził, że kupił owcę na ubój, ponieważ miała być potrawą na przyjęciu zorganizowanego z okazji urodzin członka jego rodziny – relacjonuje st. sierż. Krzysztof Marcjan z biura prasowego wrocławskiej policji.

Owca, a dokładniej baran, pod nóż jednak nie trafiła. Policjanci odebrali zwierzę właścicielowi i umieścili je w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt prowadzonym przez Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami.

Funkcjonariusze na tym nie poprzestali. Sprawdzili również czy mężczyzna nie złamał innych przepisów Ustawy o Ochronie Zwierząt, niż sposób przetrzymywania zwierzęcia.

- Policjanci dostali informację, że wcześniej na podwórku pomiędzy budynkami, miało już dojść od uboju jednej owcy. Sprawdzamy te doniesienia. Podejrzany o znęcania nad zwierzęciem mężczyzna usłyszał zarzut dotyczący m.in. niewłaściwego bytowania zwierzęcia oraz trzymania na uwięzi bez możliwości poruszania się. O jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd. Grozić mu może kara nawet 3 lat pozbawienia wolności – dodaje Marcjan.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska