Wśród uczestników tej prestiżowej imprezy nie zabraknie głogowianina, Macieja Grembskiego.
Aby ukończyć zmagania każdy z zawodników będzie musiał przepłynąć 1,9 km., następnie przejechać 90 km. na rowerze a na koniec przebiec półmaraton, czyli 21 km.
Jak podkreśla głogowianin, to jego główny tegoroczny start, na który przygotował szczyt formy. - Start w Sławie rozpoczął cykl ciężkich treningów. Skupiłem się przede wszystkim na poprawie biegania i jazdy na rowerze, gdyż tutaj można najwięcej urwać z czasu. Biegałem i jeździłem rowerem pięć, sześć razy w tygodniu a do tego dochodziły trzy lub cztery treningi na basenie. Trenowałem nawet dwadzieścia pięć godzin tygodniowo, ale ostatni tydzień przed startem zmniejszyłem obciążenia, żeby się trochę zregenerować - opowiada.
Głogowski triathlonista jest bojowo nastawiony przed niedzielną rywalizacją. - Chcę wypaść jak najlepiej. Wiem już jak wygląda start na tym dystansie. Mam poukładane w głowie wszystko, łącznie z odpowiednim żywieniem i nawadnianiem na trasie - tłumaczy.
Przed niedzielnym startem głogowianina czeka jeszcze trening. - Do Gdyni jadę dwa dni wcześniej i tam zapoznam się przede wszystkim z trasą kolarską i biegową. Pływania w morzu się nie obawiam, gdyż tą dyscyplinę mam najlepiej opanowaną - zapowiada.
Celem Macieja jest poprawienie wyniku, który osiągnął w swoim pierwszym starcie w Suszu pod koniec czerwca. - Chciałbym jak najbardziej zbliżyć się do granicy 4 godzin, ale to wszystko będzie zależało także od samopoczucia na starcie, pogody czy defektów - mówi triathlonista. - Jestem jednak dobrej myśli - kończy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?