Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubin: Ruszy spóźniona budowa hali

Paweł Pluta
W hali przy ul. Odrodzenia mecze piłkarzy ręcznych i szczypiornistek Zagłębia będzie mogło oglądać 3200 widzów
W hali przy ul. Odrodzenia mecze piłkarzy ręcznych i szczypiornistek Zagłębia będzie mogło oglądać 3200 widzów wizualizacja inwestora
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to rundę rewanżową sezonu 2012/13 piłkarze ręczni oraz szczypiornistki Zagłębia Lubin będą już rozgrywać w nowej hali w kompleksie OSiR-u przy ul. Odrodzenia.

- Na przełomie kwietnia i maja zaplanowano prace przygotowawcze, m.in. niwelację terenu pod budowę. O tym, jak szybko powstanie hala, zadecydują pieniądze. Mamy nadzieję, że obiekt będzie gotowy do końca 2012 roku. Koszt budowy to ok. 60 mln zł - mówi Witold Kulesza, prezes Zagłębia.

Dokumentacja projektowa hali z widownią na 3200 miejsc była opracowana już od dawna, jednak spór władz lokalnych o lokalizację hali (inny wariant zakładał, że stanie przy Dialog Arenie), uniemożliwiał powstanie obiektu. Po ostatnich wyborach samorządowych to się zmieniło. Tym samym dwa zespoły Zagłębia (męski i żeński), występujące, i to z sukcesami, w Superlidze szczypiorniaka, nie będą już musiały rozgrywać meczów w sali gimnastycznej SP nr 14. W końcu pojedynki z Lubina będzie też mogła transmitować telewizja, bo nowoczesny obiekt będzie spełniał ku temu wszelkie warunki i zostanie wyposażony na miarę XXI wieku.

- Osobne wykładziny będą miały trzy dyscypliny: koszykówka, siatkówka i piłka ręczna, tak by zapewnić komfortowe oglądanie rozgrywek - opowiada Witold Kulesza.
- Stałe trybuny na 2000 widzów będą okalać boisko z czterech stron. Dodatkowo będą też trybuny wysuwane na 1200 miejsc. W hali znajdzie się też aż osiem obszernych szatni dla zawodników - dodaje prezes Zagłębia. Oczywiście hala nie będzie służyła wyłącznie sportowcom, bo będą się w niej mogły odbywać np. koncerty.

Z punktu widzenia piłki ręcznej w Lubinie hala i tak powstanie o parę lat za późno. Część miejscowych kibiców straciła przez to możliwość oglądania szczypiornistów Zagłębia w Lidze Mistrzów, w starciu z najlepszymi klubami w Europie, jak Ciudad Real czy SG Flensburg. W sezonie 2007/08 lubinianie musieli rozgrywać swoje mecze w Głogowie. Niedługo mogą też tam wrócić, bo już od nowego sezonu wejdzie w życie 13. uchwała zarządu Związku Piłki Ręcznej w Polsce, która wprowadza wymóg posiadania hali o pojemności 3 tysięcy widzów. Na drużyny, które takowej nie posiadają, będą nakładane sankcje.

I tak w sezonie 2011/12 klub, który nie będzie dysponował takim obiektem, 25 proc. meczów u siebie będzie zmuszony rozegrać w mieście, gdzie jest hala na 3 tysiące. W kolejnym sezonie będzie to 50 proc., następnie 75 proc. i 90 proc. Natomiast od sezonu 2015/16 zespół, który nie będzie miał odpowiedniej hali, nie otrzyma licencji na grę w Superlidze.

Z sześciu dolnośląskich klubów w najwyższej klasie rozgrywkowej takiej hali nie ma żaden. Hala w Głogowie mieści 2,5 tys. widzów, ale mówi się o przebudowie, tak aby powiększyć widownię. W Jeleniej Górze klub ma na razie słowne zapewnienie prezydenta miasta, że powstanie obiekt na 2200 miejsc. Natomiast władze Legnicy nie mają w planach budowy nowej hali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska