MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Apetyty były większe

KRZYSZTOF ZAWICKI
Prawdziwą huśtawkę nastrojów przeżyli głogowscy kibice śledząc poczynania Chrobrego Głogów. W połowie rozgrywek zespół otarł się nawet o fotel wicelidera, ale ostatecznie zajął 10 miejsce, z niewielką przewagą nad drużynami zagrożonymi spadkiem.

Latem, trener Zbigniew Mandziejewicz przejął znacznie osłabioną ekipę, przede wszystkim brakiem podstawowych w rundzie wiosennej piłkarzy: Andrzeja Niedzielana, Krzysztofa Wołczka i Adama Łagiewki, którzy po okresie półrocznego wypożyczenia, powrócili do Zagłębia Lubin.
Co prawda, działacze sprowadzili w ich miejsce kilku nowych graczy - Sebastiana Kałużnego, Sebastiana Wojnarowskiego, Pawła Sicińskiego czy Rafała Apolinarskiego lecz w wielu przypadkach, ich wejścia na boisko były bardziej osłabianiem, niż wzmacnianiem drużyny.

Miłe złego początki

Debiut dla szkoleniowca okazał się udany, gdyż jego podopieczni pokonali Inkopax Wrocław 1:0. Później dwa mecze przegrali i jeden wygrali. Częste eksperymenty przyniosły nadspodziewane efekty. Od piątej kolejki nastąpił marsz w górę tabeli. Zwycięstwa: na wyjazdach z Concordią Knurów i Miedzią Legnica po 1:0 oraz u siebie - z Grunwaldem Ruda Śląska 2:1 i 1:0 z Lechem Zrywem Sulmą Zielona Góra (ówczesnym liderem), pozwoliły zająć drugie miejsce w tabeli, z jednakową ilością punktów, co prowadzący Marbet Ceramed Bielsko Biała.
- Mamy młody, ale niedoświadczony jeszcze zespół, przed którym jest wiele pracy - ostrożnie w październiku mówił trener Z. Mandziejewicz. Dodawał, że największym mankamentem jest brak rozgrywającego, ofensywnych bocznych obrońców oraz drugiego napastnika. Liczył, że drużyna po rundzie jesiennej zajmie miejsce na pudle.

Papierowy tygrys

Niestety, umiarkowany optymizm Z. Mandziejewicza został dość szybko zweryfikowany. W dziewiątej kolejce Chrobry przegrał 0:1 z Pogonią Świebodzin i od tego momentu, z każdym meczem, słabła jego pozycja w tabeli. Najbardziej bolesne były straty punktów na własnym boisku - szczególnie 1:3 z MK Katowice i remis 1:1 ze słabiutką Bielawianką. Szczególnie ten ostatni mecz obnażył niewielką siłę uderzeniową gospodarzy. Gdyby nie wejście na boisko kontuzjowanego Jarosława Helwiga, głogowianie ten mecz z pewnością by przegrali.
Brak zawodników pierwszej linii potwierdziło ostatnie spotkanie z Rozwojem Katowice, w którym w ataku wystąpił Sławomir Cuper. Etatowy bramkarz, był nie tylko największym zagrożeniem dla katowiczan, ale i sam strzelił bramkę.
Chrobry ostatecznie zajął 10 miejsce, z dorobkiem 22 punktów, z 16 bramkami strzelonymi i 18 straconymi. Głogowianie odnieśli sześć zwycięstw, cztery razy remisowali i siedem razy schodzili z boiska pokonani. Z 16-tu zdobytych goli, 11 było autorstwa J. Helwiga, który prowadzi w klasyfikacji najlepszych strzelców trzeciej ligi.

Lepiej chyba nie będzie

W związku zaległościami finansowymi - 40 tys. zł. z poprzedniego i niewypłacone 25 procent premii z obecnej rundy, część graczy zapowiedziała odejście z drużyny. - Na podjęcie decyzji w tej sprawie wszyscy mają czas do 7 grudnia - mówi prezes Chrobrego Józef Zawadzki. W najbliższym czasie będą renegocjowane kontrakty, ale prezes nie ukrywa, że rozmowy mają dotyczyć ich obniżenia. Definitywną rezygnację z gry zapowiedział J. Helwig. - Mam już dość tej ciągłej szarpaniny, wielu niewiadomych i braku perspektyw, przecież mam rodzinę i muszę z czegoś żyć - powiedział GL głogowski snajper.

Grali jesienią

W rundzie jesiennej Z. Mandziejewicz skorzystał z usług 25 piłkarzy. Oto oni: bramkarze: S. Cuper (rocznik 1970) - 17 spotkań (16 w pełnym wymiarze czasowym) - 1 gol., Andrzej Chyłek (79) - 1 (1) - zawodnicy pola: Adam Buczek (78) - 17 (15), Sebastian Kałużny - (78) - 4 (1), Henryk Dutkiewicz (75) - 8 (1), Jerzy Machaj (70) - 13 (12), Artur Radliński (76) - 13 (11), Robert Sienicki (79) - 15 (2) - 2 bramki, S. Wojnarowski (80) - 9 (1), R. Apolinarski (79) - 3 (0), Artur Anioł (82) - 6 (0), Sławomir Dopierała (78) - 13 (7), Adam Goliasz (73) - 15 (14), Marek Gródecki (81) - 16 (11) - 1, J. Helwig (70) - 15 (12) - 11, Łukasz Plewko (81) - 4 (0), Paweł Skoczylas (82) - 8 (2), Lucjan Stelmach (79) - 1 (0), Krzysztof Gryszczyński (78) - 13 (2), P. Siciński (77) - 11 (0), Tomasz Szumielewicz (81) - 2 (0), Tomasz Trznadel (74) - 16 (13) - 2, Paweł Żmudziński (78) - 17 (9), Emil Kania - (80) - 1 (0), Egwebiuke Chukuemeka - (78) - 2 (0).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska