Na krótkiej liście znajduje się tylko GKN oraz Aida. W obu zakładach niechętnie mówi się o zarobkach pracowników. Ci w nieoficjalnych rozmowach przyznają, że po kilku latach pracy można liczyć na pensję 3 -3,5 tys. zł brutto.
W terenie brylują zakłady meblarskie. Największe to Bodzio, Wajnert i Gawin. Tam zatrudnienie znajdują głównie mieszkańcy gmin Twardogóra i Międzybórz. Zarobki są mocno zróżnicowane. Z zebranych przez nas informacji wynika, że oscylują one w granicach od 2500 zł brutto (tapicer, szwaczka) po 6 tys. zł brutto (kadra menadżerska).
Największa grupa mieszkańców powiatu zatrudnionych na naszym terenie pracuje w handlu i usługach. Można by rzec, że Oleśnica to zagłębie małych, często jednoosobowych firm. Mieszkańcy, często korzystając z dotacji urzędu pracy, zakładają jednoosobowe firmy. Średnio w małym przedsiębiorstwie pracuje do pięciu osób. Ale własna działalność to tak naprawdę codzienna walka o przetrwanie.
W lepszej sytuacji jest tzw. budżetówka oraz urzędnicy. Choć policjanci, strażacy i nauczyciele narzekają na niskie pensje, jednego mogą być pewni - stabilizacji i ciągłości pracy. W budżetówce pensje wahają się od 2 do prawie 7 tys. zł. W urzędach od 1500 do prawie 12 tys. zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?