Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

List do prezydenta Wrocławia. "Zapłać, albo zatruję miasto rtęcią"

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Do wrocławskiego ratusza trafił anonimowy list z żądaniem okupu. Jego autor nakazuje prezydentowi, by ten zapakował gotówkę do czarnej reklamówki i pojawił się z nią przy skrzyżowaniu Piłsudskiego i Świdnickiej. W przeciwnym razie szantażysta zatruje miasto rtęcią. Ta historia z 1994 roku to jedna z najdziwniejszych spraw kryminalnych we Wrocławiu. Jak się skończyła? Poczytaj na kolejnych slajdach o niezwykłych historiach kryminalnych, jakie wydarzyły się w ciągu ostatnich trzydziestu lat we Wrocławiu. To opowieść o mordercach na zlecenie, którzy okazali się oszustami, spektakularnych ucieczkach znanego gangstera czy pechowym policjancie, który uwierzył przestępcom, że są tajnymi agentami.  Posługuj się klawiszami strzałek, myszką lub gestami.
Do wrocławskiego ratusza trafił anonimowy list z żądaniem okupu. Jego autor nakazuje prezydentowi, by ten zapakował gotówkę do czarnej reklamówki i pojawił się z nią przy skrzyżowaniu Piłsudskiego i Świdnickiej. W przeciwnym razie szantażysta zatruje miasto rtęcią. Ta historia z 1994 roku to jedna z najdziwniejszych spraw kryminalnych we Wrocławiu. Jak się skończyła? Poczytaj na kolejnych slajdach o niezwykłych historiach kryminalnych, jakie wydarzyły się w ciągu ostatnich trzydziestu lat we Wrocławiu. To opowieść o mordercach na zlecenie, którzy okazali się oszustami, spektakularnych ucieczkach znanego gangstera czy pechowym policjancie, który uwierzył przestępcom, że są tajnymi agentami. Posługuj się klawiszami strzałek, myszką lub gestami. Fot. Mariusz Kapala
Do wrocławskiego ratusza trafił anonimowy list z żądaniem okupu. Jego autor nakazuje prezydentowi, by ten zapakował gotówkę do czarnej reklamówki i pojawił się z nią przy skrzyżowaniu Piłsudskiego i Świdnickiej. W przeciwnym razie szantażysta zatruje miasto rtęcią. Ta historia z 1994 roku to jedna z najdziwniejszych spraw kryminalnych we Wrocławiu. Jak się skończyła? Poczytaj na kolejnych slajdach o niezwykłych historiach kryminalnych, jakie wydarzyły się w ciągu ostatnich trzydziestu lat we Wrocławiu. To opowieść o mordercach na zlecenie, którzy okazali się oszustami, spektakularnych ucieczkach znanego gangstera czy pechowym policjancie, który uwierzył przestępcom, że są tajnymi agentami.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska