Mieszkańcy Jeleniej Góry, Legnicy, Świdnicy oraz Kłodzka mają dość lipca.
- To jakiś przeklęty miesiąc - mówi Paulina Lasocka-Śniegucka, lokatorka domu przy ul. Wiejskiej w Jeleniej Górze. Dobrze pamięta, jak 13 lat temu walczyła z sąsiadami, by ocalić dom i dobytek przed wodami rzeki Bóbr. Podobnie jak ludzie mieszkający w pobliżu drugiej szalejącej 13 lat temu w Jeleniej Górze rzeki Kamiennej. Zniszczyła wówczas ponad 30 budynków, kilkanaście dróg i dwa mosty. Teraz ma być nareszcie bezpiecznie.
Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej rozpoczął prace nad regulacją Kamiennej. Kosztować będą 8,5 mln zł i potrwają do końca przyszłego roku. Prace rozpoczęto w centrum Jeleniej Góry. Robotnicy będą się przemieszczać w kierunku Cieplic i Sobieszowa. Rzeka jest pogłębiana, wzmacniane są brzegi. Gdy te roboty zostaną zakończone, jeleniogórzanie może pokochają lipiec, bo przynajmniej nie będą bać się powodzi.
Wciąż nie będą spać spokojnie w Krosnowicach koło Kłodzka oraz w Marcinowicach i Szczepanowie pod Świdnicą. W ostatni weekend ratowali swoje domy przed zalaniem. Tak samo jak w lipcu 13 lat temu.
Lipiec to zły miesiąc także dla Legnicy. W lipcu i sierpniu 1977 roku centrum miasta zniszczyła wielka powódź. A 23 lipca 2009 roku wielka wichura zniszczyła prawie dwa tys. drzew i uszkodziła 300 dachów.
Dziesięć lat temu w lipcu była zupełnie inna pogoda
Marian Łydżba, meteorolog z biura prognoz Aura: Wielkie ulewy z burzami to efekt wcześniejszych wysokich temperatur. Tegoroczny lipiec jest rzeczywiście wyjątkowy. Z moich obserwacji wynika, że 10 lat temu 30-stopniowe upały przypadały na przełom maja i czerwca. Nawet wojsko wyjeżdżało na poligon letni w tych miesiącach. Lipiec był deszczowy i nieco chłodniejszy. Teraz nastąpiło przesunięcie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
