- Chcielibyśmy aby nasi goście z Ukrainy czuli się u nas jak najlepiej – podkreślił wojewoda Jarosław Obremski, kierując swoje słowa do uczniów oddziału przygotowawczego. - Chcielibyśmy umożliwić wam swobodne uczestniczenie w lekcjach, w klasach ogólnodostępnych. Życzę wam, żebyście się dobrze uczyli i abyście czuli się u nas jak najlepiej – dodał na koniec.
Wojewoda ufundował także plecaki, w których znajdowały się zabawki, przekąski i napoje oraz przybory szkolne. Osobiście wręczył je dzieciom podczas spotkania w Borowie.
Kurator Roman Kowalczyk przywitał każdego z uczniów uściskiem dłoni. - Jako kurator chciałbym zapewnić was o wsparciu i o tym, że otoczymy was życzliwością i opieką. W imieniu władz oświatowych Rzeczypospolitej, że podzielimy się wszystkim co mamy i będziemy pomagać wam tutaj i Ukrainie - powiedział.
Coraz więcej uczniów z Ukrainy w dolnośląskich szkołach
Dane na dzień 30 marca pokazują, że w dolnośląskich szkołach i przedszkolach uczy się 16051 dzieci uchodźców. 2531 to dzieci placówkach przedszkolnych. W szkołach podstawowych jest 11973 dzieci, a branżowych (np. szkoły muzyczne) 32. W liceach i technikach uczy się obecnie 1479 osób.
Na Dolnym Śląsku jest 160 oddziałów przygotowawczych. Uczęszczają do nich 2243 osoby. To około 16-17 procent dzieci uchodźców. Dla porównania w innych miastach do takich klas czy grup uczęszcza 10 procent uczniów z Ukrainy. - Rekomendujemy tworzenie oddziałów przygotowawczych gdyż wielu z uczniów trafiających do naszych szkół nie zna języka polskiego – mówi kurator Kowalczyk. - Uczniowie mają 6 godzin języka polskiego tygodniowo. W oddziałach przygotowawczych nauczają zarówno nauczyciele polscy, korzystający z pomocy tłumacza, ale tu właśnie mogą znaleźć pracę nauczyciele z Ukrainy – proponuje kurator.
Najważniejszy jest język polski
Co ważne, oddziały przygotowawcze mogą przyjmować uczniów na różnym poziomie edukacyjnym – z klas zbliżonych lub z tego samego rocznika. - Takie oddziały można także tworzyć poza szkołą – mówi Roman Kowalczyk. Oznacza to, że jeśli na przykład salka katechetyczna, pomieszczenie użyczone przez fundację, pomieszczenie Caritasu albo nawet ośrodek, w którym zostali zakwaterowani obywatele Ukrainy spełnia odpowiednie warunki, po kontroli kuratora lekcje oddziału przygotowawczego mogą się odbywać właśnie tam.
- Każdego dnia tu na Dolnym Śląsku, jest coraz więcej uczniów z Ukrainy – zauważa kurator Kowalczyk. - Mimo to, jak dotąd wpłynęło do nas tylko kilka wniosków o utworzenie oddziałów przygotowawczych poza szkołą. Wnioskujemy więc, że uczniowie mieszczą się w placówkach oświatowych – dodaje.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?