Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lewica przywitana przed biurem PO przez policję, zamiast posłów

Michał Chęciński
fot. Michał Chęciński
Przedstawiciele Koalicji 1 Maja chcieli wręczyć posłom PO swoje postulaty. Jednak pod biurem poselskim przy ul. Oławskiej 2 zamiast posłów, czekała na nich policja. Przemysław Witkowski, członek koalicji, mówi, że pisali wcześniej na adres elektroniczny biura o zamiarze złożenia postulatów. - Nie spodziewaliśmy się, że zamiast chęci rozmowy i wysłuchania nas pierwszą reakcją będzie wezwanie policji - mówi Witkowski.

Kiedy kilkuosobowa grupa z Koalicji 1 Maja pojawiła się pod biurem, od razu została wylegitymowana przez policję. - Na pytanie, dlaczego akurat nas chcą wylegitymować, usłyszeliśmy tylko, że powinniśmy się domyślać. A my tu nie przyszliśmy rzucać kamieniami w okna, tylko porozmawiać z naszymi przedstawicielami w rządzie i przekazać im nasze postulaty - mówi Witkowski.

Na przedstawiciele koalicji, gdy już zostali wylegitymowani przez funkcjonariuszy, w budynku czekały kolejne problemy.
- Ochroniarz nie chciał nas wpuścić, ponieważ, jak stwierdził, otrzymał takie polecenie służbowe - opowiada Witkowski.

W końcu grupie udało się dostać do budynku, ale nie zastali tam żadnego z posłów. Wobec tego w każdym biurze zostawili egzemplarz pisma z postulatami. - Chcemy bronić praw pracowników. Domagamy się od naszych reprezentantów społeczeństwa, by utworzyć instytucję Rzecznika Praw Pracownika przy polskim rządzie i ustanowić wysokie kary dla pracodawców nie wypłacających na czas wynagrodzeń swoim pracownikom jak również wprowadzenia mechanizmów, które pozwolą szybciej odzyskać niewypłacone pensje - Ewa Miszczuk z koalicji 1 maja. Według członków koalicji wezwanie policji wynika z brakiem pomysłu na realne rozwiązania w związku z pogarszającą się sytuacją pracowników.

Poseł PO Michał Jaros zadeklarował, na razie telefonicznie, chęć spotkania i rozmowy z członkami Koalicji 1 Maja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska