Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Levy: Moja dymisja? Każdy może mieć swoje zdanie (FILMY)

Jakub Guder
Stanislav Levy
Stanislav Levy Tomasz Hołod
Wrocławscy kibice wciąż cicho - ale jednak coraz śmielej - sugerują, że miasto powinno podziękować za współpracę trenerowi Stanislavowi Levemu, ale wszystko wskazuje na to, że Czech spokojnie przepracuje zimę.

- Co chciałbym powiedzieć kibicom, którzy domagają się mojej dymisji? Każdy może mieć swoje zdanie. Dla mnie najważniejsze jest to, żebym miał absolutnie czyste sumienie, że robię wszystko, aby było lepiej. Jeśli w którymś momencie zawodnik czy trener są zadowoleni ze swojej pracy, to jest to krok wstecz. Musimy zrobić jeszcze więcej. 13. miejsce to nie jest to, czego byśmy chcieli. Jestem przeświadczony, że po zimowej przerwie pójdziemy w tabeli wyżej - powiedział w sobotę czeski szkoleniowiec.

Zaraz po spotkaniu Levy wraz z prezesem Pawłem Żelemem udał się przez Berlin na trzy dni do Turcji, do której zespół pojedzie na dwa zgrupowania (13-20 stycznia oraz 24.01--3.02). - Drugi obóz miał być na Cyprze, ale nie ma tam odpowiednich sparingpartnerów. Dwa obozy wyjdą nas i tak taniej, niż gdybyśmy mieli przez ten czas podgrzewać murawę stadionu przy Oporowskiej - wyjaśnia Levy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska