Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Levy: Czeka nas ciężka walka

Jakub Pęczkowicz
Stanislav Levy nie bagatelizuje Jagiellonii
Stanislav Levy nie bagatelizuje Jagiellonii TOMASZ HOŁOD / POLSKAPRESSE
Piłkarze Śląska do Białegostoku na niedzielny mecz z Jagiellonią wyruszyli już w piątek rano. - Przed nami długa droga, dlatego zdecydowaliśmy się opuścić Wrocław dwa dni przed meczem. Chcemy być jak najlepiej przygotowani do tego spotkania - powiedział przed podróżą trener Stanislav Levy.

Czech na Podlasiu będzie miał do dyspozycji wszystkich zawodników z wyjątkiem Rafała Grodzickiego. Defensor pauzuje za nadmiar żółtych kartek. Jeśli piłkarzom Śląska uda się wygrać z Jagiellonią, to prawdopodobnie wrócą po tej kolejce na podium.
Będzie to możliwe, bo zajmujący trzecią lokatę Piast Gliwice zremisował w piątek z Koroną Kielce 1:1 i nie zwiększył przewagi nad mistrzami Polski.

WKS będzie w Białymstoku faworytem, jednak trener Levy przestrzega przed optymizmem. - Piłkarze Jagiellonii będą zmobilizowani, by zrehabilitować się za ostatni pojedynek z Koroną (przegrali 0:5 - przyp JP). Spotkanie będzie trudne również dlatego, że Jagiellonia ma na koncie cztery porażki z rzędu, w których nie zdobyła gola. Wiem z doświadczenia, że w takich sytuacjach robi się wszystko, by za wszelką cenę zakończyć taką serię - mowi.

Wiadomo już, że w czerwcu "Jagę" opuści trener Tomasz Hajto, który nie ma zamiaru przedłużać wygasającej umowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska