Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekka atletyka. Bartosz Nowicki ma minimum. Póki co, na Helsinki

WoK
Grupa trenera Marka Adamka zaczyna się rozpędzać. Niestety, są też i problemy.

Zaczyna się poważne bieganie i szukanie mocnych rywali, przy pomocy których można uzyskiwać dobre rezultaty. Oddajemy głos trenerowi Markowi Adamkowi.

- W Ostrawie na mitingu Zlatej Tretry Mateusz Demczyszak (WKS Śląsk) w biegu na 3000 m uzyskał bardzo dobry wynik (7.48,30), poprawiając o 9 sekund rekord życiowy. Jest to piąty wynik w historii polskiej lekkiej atletyki, a najlepszy bodaj od 10 lat. W Dessau natomiast Bartosz Nowicki (WKS Śląsk) w biegu na 1500 m uzyskał minimum na mistrzostwa Europy w Helsinkach (3.37,81), zajął siódme miejsce za sześcioma Afrykanami - mówi nam opiekun obu zawodników. Dodajmy, że wspomiane ME w Helsinkach odbędą się jeszcze przed igrzyskami. - Również w Dessau w biegu na 800 m Szymon Krawczyk (AZS AWF Wrocław) zajął trzecie miejsce z wynikiem 1.47,87 - dodaje utytułowany trener. Na możliwości młodego Krawczyka, jak pamiętamy, zwracał naszą uwagę już zimą.

- Następne starty chłopaków już w niedzielę i w poniedziałek w Hengello (Bartek) oraz Rehlingen (Mateusz i Szymon). Wszyscy biegają 1500 m - dodaje Marek Adamek. Gdy chodzi o Sylwię Ejdys, informacje są już mniej radosne.- Proszę nawet nie pytać. Kontuzja stopy po pierwszych bardzo dobrych rokowaniach jednak się odnawia. Przy jakimkolwiek zwiększeniu obciążeń treningowych ból odzywa się w różnych miejscach - tłumaczy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska