Pieniądze na sprowadzenie z USA leku dla Marka udało się zebrać w kilka dni. O zbiórce zorganizowanej przez Fundację "Na ratunek dzieciom z chorobą nowotworową" poinformowała m.in. Gazeta Wrocławska. Markowi chciało pomóc kilkanaście tysięcy osób. W trzy dni Fundacja zebrała ponad pół miliona złotych.
- Markowi się nie udało. Zabrakło czasu i chyba też trochę szczęścia, ale lek został u nas w klinice - mówi Anna Czujko z Fundacji. - I znalazła się też urocza dziewczynka, która go bardzo potrzebowała. Śliczna Julia Koronkiewicz, z którą życie dość brutalnie się już obeszło. Urodziła się z zespołem Downa, potem przeszła bardzo poważną operację serca, a teraz walczy z lekooporną białaczką. Julcia leczy się w Białymstoku. Na prośbę lekarki, która prowadzi Julkę, przekazaliśmy jej lek. I terapia ruszyła.
Jak czytamy na stronie julkawalczy.pl, dziewczynka dobrze toleruje lekarstwo. Wyniki zadowalają lekarzy. Czas pokaże, czy będzie potrzebna następna seria leku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?