Poszukiwania artystów trwały od miesiąca. Zgłosiło się ośmiu. Mają po 18-20 lat. Rozpoczną pracę w sobotę o 10.30.
- Każdy będzie mógł przyjść i popatrzeć, jak powstaje dzieło sztuki - zachęca Magda Pietrewicz. - To okazja, by od początku obserwować, jak zmienia się duża, szara ściana. Ale najlepiej przyjść już po południu, gdy będzie widać efekty.
Były Teatr Żydowski im. Gersona Dua na Nowym Świecie to chylący się ku ruinie, jeden z najpiękniejszych legnickich budynków. Jacek Głomb, dyrektor Teatru im. Modrzejewskiej marzy, aby powstał w nim Ośrodek Nowy Świat. W ośrodku spotkałaby się młodzież z różnych krajów i kultur. Powstałyby tu m.in. hostel i scena teatralna.
Sobotnie malowanie graffiti na jednej ze ścian jest pierwszym etapem przywracania świetności temu zrujnowanemu teatrowi.
- Budujemy wizerunek tego miejsca, by łatwiej zdobywać pieniądze - mówi Jacek Głomb. - Minister kultury, gdy z nim rozmawiałem o budynku i naszych zamiarach, był pod wrażeniem. Z marszałkiem województwa uzgadniam, żeby do budżetu teatru wpisać pieniądze na dokumentację. Wówczas będzie wiadomo, ile ta rewitalizacja będzie kosztować.
A na pewno pieniędzy potrzeba niemało. Samo opracowanie dokumentacji kosztuje około pół miliona złotych.
Historia sceny:
Teatr społeczności żydowskiej służył Legnicy do 1968 roku. Później, po przejęciu przez Wojewódzki Dom Kultury, odbywały się tu jeszcze koncerty, występowały kabarety. Wraz ze zmianami ustrojowymi obiekt dostał się w spadku teatrowi.
Był pomysł na stworzenie tutaj centrum młodzieżowego. W surowych wnętrzach wystawiane były: Zona, Hamlet i Otello.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?