- Teatr i klub sportowy mają tę samą publiczność: mieszkańców Legnicy - podkreśla Krzysztof Piotrowski, specjalista ds. inwestycji w teatrze oraz... prezes Stowarzyszenia Kibiców "Tylko Miedź", jeden z pomysłodawców niekonwencjonalnego dialogu.
- W zasadzie to współpracujemy już od dawna, tylko na razie wszystko, co razem robiliśmy, odbywało się bez rozgłosu - dodaje Piotrowski. W zeszłym roku, tuż przed świętami Bożego Narodzenia artyści i piłkarze rozegrali charytatywny turniej na rzecz legnickiego Domu Dziecka przy ulicy Słubickiej. Gościli aż dwanaście zespołów piłkarskich z całej Polski. Teraz szykują drugą edycję. Mecz rozegrają już 12 grudnia. Dochód z imprezy tym razem zostanie przeznaczony dla maluchów z Domu Dziecka przy ul. Wandy w Legnicy.
Aktorsko-piłkarskich koneksji jest dużo więcej. Przed rozpoczęciem rundy zawodnicy zaprezentowali się na przykład w jednej z legnickich galerii handlowych, a spotkanie z nimi prowadził legniczanin Tomasz Kot, świetny aktor, który debiutował na deskach Teatru w Rynku.
Porozumienie na linii stadion-teatr ma sprzyjać także... ociepleniu międzynarodowych stosunków. - Zaprosiliśmy nawet niemieckich kibiców. I zawodników, którzy grali w 1992 roku, gdy Miedzianka zdobyła Puchar Polski. Przyjadą: Wojciech Górski, Dariusz Płaczkiewicz - wylicza Krzysztof Piotrowski. W zorganizowanym wtedy turnieju być może zagrają także aktorzy.
Tymczasem i kibice, i teatromani, mogą zacierać ręce. Trwają rozmowy o wzajemnych ulgach cenowych: widzowie będą mogli kupować tańsze bilety na mecze i odwrotnie. - Jestem fanem piłki nożnej i bardzo się cieszę, że będziemy współpracować - mówi aktor Paweł Wolak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?