Przyjechali do Legnicy w ramach programu edukacyjnemu "Rozwiń skrzydła", organizowanego przez międzynarodową organizację studencką AIESEC.
- Miałam do wyboru Indie i Polskę. Wybrałam wasz kraj, bo wydawał się bardziej egzotyczna - przyznaje Tiao Fei, studentka marketingu oraz designu artystycznego. - Chciałabym po studiach wyjechać z kraju, a lubię pracować z obcokrajowcami, więc przyjazd tutaj jest szansą dla mojej przyszłości.
Leonardo studiuje w Brazylii ekonomię, natomiast Ksenia z Sankt Petersburga już ma dyplom specjalisty public relations. Zajmuje się organizacją imprez i koncertów. Oboje najwięcej wiedzą o tym, jak prowadzić rozmowy biznesowe. Tiao Fei zapowiada też zajęcia plastyczne. W Polsce są już od dwóch tygodni. Do Legnicy przyjechali w niedzielny wieczór. Od poniedziałku prowadzą zajęcia w szkolnej bibliotece. Wybrali to miejsce, bo jest sporo przestrzeni na prezentacje i inscenizacje ludzkich interakcji.
- Na początek dużo mówimy o swoich krajach i odpowiadamy na pytania - przyznaje Leonardo.
Natomiast Ksenia przyznaje z zaskoczeniem, że Polacy są wyjątkowo ciepli dla obcokrajowców.
Goście zamieszkali w domach licealistów. - Będę musiał rozmawiać po angielsku przez cały tydzień, to na pewno mobilizujące - mówi Bartek Zdanowicz, którego rodzice przyjęli pod dach Chinkę Tiao Fei.
Dyrektor V LO, Edward Dobosz, podkreśla, że dzięki Politechnice Wrocławskiej jego liceum od kilku lat współpracuje z AIESEC, a nawet pracują w niej nasi absolwenci. - Staramy się, by nasi uczniowie byli otwarci na świat - dodaje. Rok temu zajęcia prowadzili m.in. Chinka, Ormianka i Węgierka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
